Zdrada zadaje bolesny cios poczuciu własnej wartości. Gdy partner przekracza wspólnie wyznaczone granice, najpierw pojawia się szok i niedowierzanie. Później zaczynamy wątpić w sens bliskich relacji i zasadność obdarzania innych ludzi zaufaniem. Nielojalność ukochanej osoby rodzi w nas ból i cierpienie.  Wielu pacjentów pyta mnie: jak żyć po zdradzie i nie zwariować. Natrętne myśli nie pozwalają im normalnie funkcjonować, skupić się na wykonywanej pracy i wychowywaniu dzieci. Jeśli zastanawiasz się, jak żyć po zdradzie, zapoznaj się z niniejszym artykułem.

Czym jest zdrada?

Zanim przejdziemy do konkretnych wskazówek, które pomogą Ci uporać się z niewiernością partnera, zatrzymajmy się, aby wyjaśnić, czym jest zdrada. Wbrew obiegowej opinii, pojawia się nie tylko w relacjach romantycznych, ale również w przyjacielskich, rodzinnych czy sąsiedzkich. Obejmuje wszelkie zachowania, które możemy uznać za formę nielojalności. Osoba, która dopuszcza się zdrady, narusza wspólnie wyznaczone granice w relacji. Np. przyjaciółka przekazuje innym nasz sekret, który powierzyliśmy jej w zaufaniu. 

Wyróżniamy zdradę:

  • fizyczną;
  • emocjonalną;
  • psychiczną;
  • wirtualną;
  • przedmiotową;
  • mikrozdradę.

Niniejszy temat bardziej szczegółowo omawiam w tekście: Czym jest zdrada – definicja i rodzaje zdrady.

Jak żyć po zdradzie i nie zwariować

Dlaczego zdrada tak boli?

Kiedy na jaw wychodzi niewierność partnera, bardzo często zastanawiamy się, czemu zdrada tak boli. Cierpimy nie tylko psychicznie, ale też fizycznie. Nierzadko podupadamy na zdrowiu. Pojawia się ból głowy, serca i mięśni, któremu towarzyszy smutek, przygnębienie i utrata sensu życia. 

Zdrada jest tak dotkliwa, gdyż pojawia się niespodziewanie i narusza dotychczasowy porządek. Nie spodziewamy się jej, więc nie przygotowujemy się na wypadek nielojalności ze strony partnera. Gdy wychodzi na jaw, że druga osoba przekroczyła wyznaczone granice w związku, często nie wiemy, jak się zachować. Chcielibyśmy, aby strona zdradzająca natychmiast wyprowadziła się z domu i zniknęła nam z oczu. Nie potrafimy przebywać w jej obecności, bo targa nami złość i nienawiść, która wciąż miesza się z miłością.

Jak żyć ze świadomością zdrady? Przede wszystkim warto przyznać sobie prawo do wszystkich trudnych emocji, a jednocześnie odwoływać się do Wewnętrznego Dorosłego. Gdy partner wchodzi w intymną relację z osobą trzecią, zaczynamy krytycznie oceniać własną atrakcyjność. Przekłada się to na spadek samooceny. Niekiedy nasze poczucie własnej wartości ulega tak silnemu osłabieniu, że zaczynamy poprawiać swoją urodę. W takich sytuacjach odwołajmy się do Wewnętrznego Dorosłego, aby przypomnieć sobie o swoich zaletach.

Zdrada boli, ponieważ wywołuje kryzys zaufania. Czujemy, że nasz dotychczasowy świat legł w gruzach. Zastanawiamy się, czy kiedyś obdarzymy jakąkolwiek osobę zaufaniem, skoro zostało ono tak mocno nadwyrężone. Czasem skłaniamy się ku przekonaniu, że wszyscy są nielojalni. Generalizowanie nie tylko leży u podstaw błędów poznawczych, ale także zamyka nas na bliskościowe relacje z innymi ludźmi.

Gdy na jaw wychodzi zdrada partnera, towarzyszy nam poczucie wstydu. Bardzo często nie dzielimy się z nikim swoim bólem, bo nie chcemy przyznać, że ktoś inny okazał się od nas “lepszy”/”ciekawszy”. Do głosu dochodzi też złość, że zaufaliśmy niewłaściwej osobie. Wolimy, aby inni nie wiedzieli o naszej “porażce”. Skazujemy tym samym siebie na samotne przeżywanie trudnych chwil. Łatwiej przetrwać je, mając obok siebie przyjaciół i krewnych, którzy okażą nam wsparcie.

Partner zadał nam ogromny ból,  dlatego do głosu dochodzi nienawiść. Początkowo nierzadko pragniemy zrewanżować się za swoje cierpienie. Jednocześnie wciąż go kochamy. Nasz mózg nie znosi ambiwalencji. Sytuacja, w której miłość miesza się z nienawiścią, jest dla niego bardzo trudna i wyczerpująca.

W dalszej części artykułu opiszę, jak pozbierać się po zdradzie. 

Etapy po zdradzie

Znając etapy żałoby po zdradzie, możemy lepiej zrozumieć, co dzieje się z nami w danej chwili i z czego to wynika. Samoświadomość, zrozumienie każdego etapu po zdradzie, ułatwia przetrwanie tego trudnego czasu. Poszczególne fazy mogą następować po sobie, niekiedy obserwuje się większy przeskok między nimi lub powrót do wcześniejszej. Żałoba po zdradzie partnera trwa od kilku tygodni aż do kilku lat. Niektórym nigdy nie udaje uporać się z tym problemem, przez co zamykają się na bliskie relacje międzyludzkie. 

Wyróżniamy następujące etapy po zdradzie:

  1. Szok i niedowierzanie – kiedy dowiadujemy się, że ukochana osoba nas zawiodła, trudno nam to zrozumieć. Przypominamy sobie wspólne chwile i zaczynamy temu zaprzeczać. Ten naturalny mechanizm obronny naszej psychiki usiłuje chronić nas przed informacją, na którą nie zdołaliśmy się przygotować. Jednocześnie wyjaśnia, dlaczego odsuwamy się od przyjaciół, którzy w dobrej wierze poinformowali nas o zdradzie partnera. Chcemy chronić jego obraz w swojej głowie i status quo. Pragniemy wierzyć, że druga osoba nas kocha i zaszła jakaś pomyłka. Niekiedy wręcz obwiniamy kochanka/kochankę, twierdząc, że specjalnie wnosi zamęt do naszego życia.
  2. Złość i oskarżanie – kiedy dociera do nas, że doszło do zdrady, zaczynamy obwiniać partnera o zaistniałą sytuację. Nierzadko przekreślamy wszystkie miłe wspomnienia, uznając, że zrodziły się na kłamstwie. W niewiernym ukochanym/niewiernej ukochanej widzimy wszystko, co najgorsze. Drugą stronę postrzegamy jako nieszczerą, nieuczciwą, słabą i głupią. Obserwuje się wówczas dewaluację partnera, czyli umniejszanie jego wartości. Wspomniana postawa to również mechanizm obronny psychiki, który ułatwia nam funkcjonowanie. Skoro ukochana osoba była bezwartościowa, to jej odejście mniej boli.
  3. Powrót do równowagi – w pewnym momencie nasze zasoby kończą się. Nie mamy już sił, aby niszczyć kolekcję płyt partnera, wypominać mu krzywdę i zły gust. Powracamy do emocjonalnej równowagi po to, aby wyjść do pracy. Uczymy się funkcjonować, mimo świadomości, że doszło do zdrady.
  4. Odbudowa zaufania do siebie i innych – zdrada odbija się niekorzystnie na naszym poczuciu własnej wartości i relacjach międzyludzkich. Początkowo czujemy się gorsi, ponieważ ktoś inny zajął nasze miejsce i stał się bliską osobą dla naszego partnera. Na tym etapie zachodzi wzmocnienie i ustabilizowanie naszej samooceny. Jednocześnie przestajemy w każdej napotkanej osobie widzieć kogoś, kto z pewnością nas skrzywdzi. Otwieramy się na naprawę związku lub stworzenie nowego.
  5. Postanowienie – ten etap żałoby po zdradzie można zamknąć w słowach: odchodzę/zostaję. Podejmujemy decyzję, co chcemy zrobić w związku z zaistniałą sytuacją. Czy interesuje nas naprawianie relacji romantycznej, czy zbudowanie nowej z czystą kartą. Każdy z nas sam dokonuje tego niełatwego wyboru, mając na uwadze własne wartości.
Jak pozbierać się po zdradzie

Esther Perel, znana psychoterapeutka, która specjalizuje się w relacjach romantycznych, wyróżnia 3 etapy po zdradzie męża/żony. Są to:

  • faza kryzysu – osoba zdradzona przeżywa trudne emocje, które przekładają się na pretensje i kłótnie z partnerem. Mówi o swoim bólu i cierpieniu. Zadaje różne pytania i często wraca do tych samych kwestii. Rolą partnera, który zdradził, jest cierpliwe odpowiadanie na nie w sposób wolny od agresji i złości. Jednocześnie nie warto dociekać prawdy, gdy nie czujemy się gotowi na konfrontację z nią. Faza kryzysu obfituje w ambiwalencję. Miłość przenika się z nienawiścią, chęć ratowania związku z wolą rozstania;
  • faza tworzenia znaczenia – osoba zdradzona poszukuje odpowiedzi na pytanie, co najbardziej zabolało mnie w zaistniałej sytuacji?. Czy przeszkadza mi fakt, że partner zapraszał osobę trzecią do naszej sypialni i spał z nią w naszej pościeli? A może tym, co ubodło mnie najbardziej, jest zbudowanie emocjonalnej więzi z koleżanką z pracy? Z kolei osoba, która dopuściła się niewierności, zastanawia się, czego zabrakło jej w stałym związku. Obie strony przez ten etap przechodzą samodzielnie, ewentualnie korzystają z psychoterapii indywidualnej;
  • faza tworzenia wizji – niektórzy sami pracują nad związkiem, inni korzystają z terapii par. Wsparcie specjalisty często okazuje się kluczowe. Mimo najlepszych chęci, niekoniecznie zmierzamy we właściwym kierunku. Np. źle interpretujemy, co doprowadziło do kryzysu w związku. Zdarza się, że brakuje nam asertywnych technik komunikacji lub nie potrafimy ze sobą rozmawiać bez wzajemnych oskarżeń. Psychoterapia par pomaga ustalić źródło problemów w związku i w zdrowy sposób wyrażać swoje potrzeby. Niektóre osoby poprawiają to, co źle działało w dotychczasowej relacji. Inne stawiają na status quo. Nie brakuje związków, w których strona zdradzona przyjmuje rolę ofiary i ciągle wypomina niewierność. Czasem partnerzy postanawiają się rozstać.

Odreagowanie zdrady

Odreagowywanie zdrady obejmuje nawiązanie lepszego kontaktu ze swoimi emocjami. Ich tłumienie przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Sally Winston i Martin Seif w swoim poradniku Uwolnij się od natrętnych myśli i wspomnień zwracają uwagę, że im bardziej coś wypieramy, tym bardziej to napiera. Biorąc to pod uwagę, warto zaakceptować trudne emocje i przyjrzeć się temu, o czym mówią. Wbrew pozorom, one nas nie zabiją, choć wydają się silne i przytłaczające. Akceptując je i okazując im zaciekawienie, odczujemy wyraźną ulgę.

O swoich emocjach opowiedzmy partnerowi, który dopuścił się niewierności. Mamy często problem, aby zrobić to w sposób wolny od agresji. Gdy wyznajemy: czuję zazdrość na samą myśl, że zabierałeś ją do teatru, a mnie tego odmawiałeś, czujemy się słabi i odarci z godności. Tymczasem właśnie szczerość i komunikacja z poziomu własnych emocji przybliża nas do odzyskania wewnętrznej równowagi.

Tłumione emocje często powracają, to właśnie ich wypieranie nam szkodzi, gdyż wywołuje objawy psychosomatyczne i zwiększa ryzyko depresji. Trudnymi przeżyciami możemy podzielić się z przyjaciółką lub psychoterapeutą. Zaopiekujmy się swoimi emocjami.

Jak żyć dalej po zdradzie?

Wielu moich pacjentów pyta mnie, jak żyć po zdradzie i nie zwariować. Pokazuje to, z jak silnymi emocjami borykają się ci z nas, których zaufanie zostało nadwyrężone. Często idą one w parze z natrętnymi myślami, które podsuwają nam różne nieprzyjemne wizje związane z niewiernością partnera. Jak poradzić sobie w tej sytuacji?

Tłumienie emocji, jak wyżej wspominałam, w niczym nam nie pomaga. Im bardziej przed nimi uciekamy, tym mocniej nas gonią. Kiedy je zaakceptujemy i przyznamy sobie prawo do ich przeżywania, poczujemy się lepiej. Nie wstydźmy się opowiedzieć o nich zaufanej osobie. Przyjaciółka, siostra czy psychoterapeuta wysłucha nas i zapewni nas wsparcie, którego potrzebujemy.

Warto zaakceptować też natrętne myśli, które pojawiają się w związku ze zdradą. W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że nie jest to równoznaczne z ich roztrząsaniem i traktowaniem na równi z prawdą. Przyznajmy im właściwą rangę. Gdy nas nawiedzają, powiedzmy sobie: to tylko myśli.

Kiedy ochłoniemy i będziemy chcieli poznać odpowiedzi na niektóre pytania, możemy porozmawiać z partnerem. Jeśli nie czujemy się gotowi na konfrontację z prawdą, nie inicjujmy jej. Na ten etap żałoby po zdradzie przyjdzie jeszcze czas.

Jeśli chcemy ratować związek po zdradzie, warto rozważyć terapię par. Nie przepracowując problemów, zwiększamy ryzyko ich nawrotu. We dwoje, mimo najlepszych chęci, często nie potrafimy dotrzeć do ich źródeł. Stawiamy niewłaściwą diagnozę, przez co obieramy nieodpowiedni kierunek zmian. Zdarza się, że brakuje nam znajomości technik asertywnej komunikacji.

Nawet podejmując decyzję o rozstaniu, warto wybaczyć partnerowi zdradę. Zróbmy to dla siebie, nie dla niego. Im dłużej będziemy pielęgnować w sobie poczucie krzywdy, tym mocniej zamkniemy się na bliskie relacje z innymi ludźmi. Niewykluczone, że potencjalnych partnerów zaczniemy odrzucać w obawie przed ponownym zranieniem. Wybaczenie i odbudowę zaufania może wspomóc psychoterapia indywidualna. Życie po zdradzie nie jest łatwe, powstałe rany potrzebują czasu, aby się zagoić.

Czy da się zapomnieć o zdradzie?

Niepamięć wydaje się bardzo kuszącą perspektywą, zwłaszcza gdy odczuwamy silny ból spowodowany przez zdradę. Chcielibyśmy się go pozbyć i powrócić do czasów, które postrzegamy jako szczęśliwe. Czy można zapomnieć o zdradzie? Niestety, jest to niewykonalne. Natura specjalnie tak nas zaprogramowała, abyśmy pamiętali o trudnych wydarzeniach. Pozwala to w porę dostrzec sygnały alarmowe i uniknąć kolejnego zranienia. Na szczęście nie oznacza to, że jesteśmy skazani na cierpienie. Jak żyć po zdradzie żony/męża? To zagadnienie zostanie omówione w dalszej części artykułu.

Co dalej po zdradzie

Jak odbudować życie po zdradzie?

Jak żyć po zdradzie męża/żony? Najlepiej pozwolić sobie na przejście przez wszystkie etapy żałoby. Nie przyspieszajmy tego procesu, u każdego etapy po zdradzie przebiegają w innym tempie. Kiedy zauważymy swoje emocje i je wyrazimy, a następnie wyciągniemy wnioski z zaistniałej sytuacji, powoli zaczniemy odzyskiwać emocjonalną równowagę. Nie oznacza to, że otworzymy się od razu na nową miłość lub ratowanie obecnego związku. Prawdopodobnie początkowo będziemy tylko chodzić do pracy, wychowywać dziecko i realizować swoje pasje. Z czasem poczujemy gotowość do obdarzenia drugiego człowieka kredytem zaufania. Na koniec zdecydujemy, czy chcemy odbudowywać związek, czy stworzyć nowy.

Niektórzy z nas nie chcą żyć u boku osoby, która ich zawiodła. Zdarza się również, że romans przeradza się w coś trwałego i to partner odchodzi od nas do kochanki/kochanka. Poniżej znajdują się kluczowe etapy rozstania po zdradzie.

  1. Wyparcie rozstania – jeśli przez pewien czas żyliśmy u boku drugiej osoby, to stworzyliśmy z nią własne rytuały i plany. Gdy partner znika w nieoczekiwany sposób, czujemy, że tracimy grunt pod nogami. Próbujemy temu zaprzeczyć, gdyż to początkowo chroni naszą psychikę, ale zaklinanie rzeczywistości nie pomaga na dłuższą metę.
  2. Akceptacja sytuacji – na tym etapie nie nabieramy jeszcze dystansu i nie przestajemy reagować emocjonalnie, ale uświadamiamy sobie, że pewnych rzeczy nie zmienimy. Rozstanie staje się dla nas faktem.
  3. Pogodzenie się z rozstaniem – nasze emocje słabną, przestajemy roztrząsać rozstanie i skupiamy się na codziennych aktywnościach. Powoli odnajdujemy wewnętrzny spokój.
  4. Wyciągnięcie wniosków i wybaczenie – na tym etapie po zdradzie do głosu dochodzi nasza samoświadomość. Zyskujemy okazję, aby czegoś nauczyć się z zaistniałej sytuacji, a następnie pogodzić się z nieidealną rzeczywistością. Powraca zdrowe poczucie własnej wartości i zaufanie do innych ludzi. Przestajemy chować w sobie urazę.
  5. Otwarcie się na nowy związek – zachowujemy obiektywizm i wierzymy, że zasługujemy na dobrą miłość u boku innej osobie. 

Jak odbudować związek po zdradzie – czy warto?

Czy zdrada to koniec związku? Temu zagadnieniu poświęciłam wcześniejszy artykuł. W tym miejscu zaznaczę tylko, że nie każda relacja zasługuje na ratowanie. Wiele zależy od sytuacji, naszych wartości i postawy zdradzającego partnera. Kiedy pojawia się szczery żal i chęć poprawy po epizodycznej niewierności, to łatwiej odbudować relację. Zdarza się, że druga osoba usiłuje zrzucić winę na nas, to znak, że ten związek lepiej zakończyć dla własnego dobra.

Jak żyć razem po zdradzie? Jeśli zdecydujemy się dać partnerowi drugą szansę, to przyjdzie nam rozpocząć pracę nad odbudową zaufania. Bez niego nie da się wspólnie kroczyć przez życie. Podejrzliwość w związku okaże się męcząca dla obu stron i zacznie wyczerpywać nasze wewnętrzne zasoby. To normalne, że początkowo nie ufamy partnerowi, ale z czasem, gdy dostrzeżemy z jego strony wyraźną poprawę, możemy obdarzyć go niewielkim kredytem. Jeśli nie umiemy zrobić tego kroku, to warto rozważyć rozstanie.

Czy można sobie poradzić ze zdradą bez pomocy specjalisty?

Zastanawiasz się, jak żyć po zdradzie emocjonalnej, która mocno Cię dotknęła? Niezależnie od tego, czy planujesz powrót do partnera, czy rozważasz rozstanie, psychoterapia może okazać się dla Ciebie ogromnym wsparciem. Niewierność niszczy poczucie własnej wartości, zaufanie i odbiera nam poczucie sensu w życiu. Znikają solidne fundamenty, na których opieraliśmy swoją codzienność. Pociąga to za sobą zmiany i trudne emocje, które im towarzyszą. Nie warto ich tłumić, bo tylko je nasilimy.  Jeśli nie mamy komu o nich opowiedzieć lub czujemy się przytłoczeni, z pomocą psychoterapeuty uporamy się z nimi.

Jak się pozbierać po zdradzie, gdy chcemy ratować związek? Jak żyć po zdradzie? W takiej sytuacji rozważmy terapię par. Silne emocje często utrudniają nam porozumienie i ukierunkowane dążenie do źródeł problemów. Skupiamy się na tych aspektach, które nie są kluczowe dla relacji i nie dostrzegamy tych, które odgrywają najważniejszą rolę. Psychoterapeuta nada strukturę naszej rozmowie, stworzy bezpieczną przestrzeń do komunikacji i umożliwi zabranie głosu każdej ze stron. 

Niektórym osobom udaje się przepracować zdradę przy wsparciu merytorycznej literatury psychologicznej i wykonywaniu zawartych w niej ćwiczeń. Wymaga to jednak dużej otwartości, samoświadomości i dobrego kontaktu z własnymi emocjami. Jeśli czujemy, że to zadanie nas przerasta, nie wstydźmy się skorzystać z pomocy specjalisty. Psychoterapeuta zachowuje bezstronność, nie ocenia nas ani nie osądza.

Podsumowanie – jak żyć po zdradzie?

Co dalej po zdradzie? Choć niewierność kładzie się cieniem na dotychczasowej relacji z partnerem, pozbawia nas wiary w ludzi i poczucia własnej wartości, to ból w końcu mija. Początkowo trudno w to uwierzyć, bo towarzyszą nam trudne emocje, a nasze cierpienie zdaje się nie mieć końca. Choć zabrzmi to banalnie, to czas okazuje się nieocenionym wsparciem, zwłaszcza gdy świadomie przechodzimy przez etapy żałoby po zdradzie. Pozwala nabrać dystansu i spojrzeć na pewne problemy z szerszej perspektywy.  Kiedy emocje opadają, do głosu dochodzi obiektywizm. Zdajemy sobie sprawę, że pewnych wydarzeń nie wymażemy ze swojego życia. Tylko od nas zależy, czy będziemy pielęgnować poczucie krzywdy, czy budować relacje z ludźmi w oparciu o wyciągnięte wnioski.

Jak odbudować życie po zdradzie? W niniejszym artykule podzieliłam się przydatnymi wskazówkami jak pozbierać się po zdradzie i przetrać etapy żałoby. Nie wyczerpują one całkowicie tematu, ponieważ historia każdego z nas jest inna. Jeśli czujesz, że chcesz o niej opowiedzieć i uzyskać indywidualną pomoc, skorzystaj z psychoterapii.

Bibliografia:

  1. Perel E.; Kocha, lubi, zdradza; Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2018
  2. Scarlet J.; Jak nauczyć się akceptować to, czego nie można zmienić; Wydawnictwo Muza, 2023
  3. Winston S.M., Seif M.N.; Uwolnij się od natrętnych myśli i wspomnień; Wydawnictwo Feeria, 2021
  4. Wypler W.; Anatomia zdrady; Wydawnictwo Muza, 2016


partnerstwoJak się pozbierać po zdradzie – co dalej po zdradzie?