Co to friendzone? Tym terminem określamy relację dwojga ludzi, która ma charakter przyjacielski, przy czym jedna ze stron jest zakochana w drugiej. Rodzi to szereg komplikacji, a nierzadko staje się też źródłem ogromnego cierpienia. Osoba zakochana w przyjacielu chciałaby czegoś więcej, ale często nie wyraża swoich potrzeb i uczuć w obawie przed odrzuceniem. Jednocześnie staje się powiernikiem zwierzeń, które czasem ją przytłaczają. Co zrobić z friendzone? Czy da się wyjść ze strefy przyjaźni i jak to zrobić?
Czym jest friendzone – definicja strefy przyjaźni
“Friendzone – co to?” Wiele osób zadaje sobie to pytanie, gdy po raz pierwszy słyszy ten anglojęzyczny termin. Posiada on swój polski odpowiednik, którym jest strefa przyjaźni, jednak zdecydowanie lepiej zaadaptowało się w Polsce oryginalne określenie – friendzone. Strefa przyjaźni powstaje wówczas, gdy jedna strona zakochuje się w przyjacielu i pragnie zmienić dotychczasowy charakter relacji. Tak wygląda friendzone. Definicja tego zjawiska wydaje się stosunkowo prosta, jednak nie każda strefa przyjaźni przybiera podobny wymiar. Czasem miłość pojawia się niespodziewanie. Dwoje ludzi spędza ze sobą czas i zbliża się do siebie. Jedna osoba wciąż widzi w drugiej przyjaciela, a druga zakochuje się w pierwszej. Oczekiwania dotyczące znajomości zaczynają się rozmijać.
Strefa przyjaźni czasem pojawia się w następstwie kilku pierwszych randek, podczas których nie zaiskrzyło. Spotkania okazały się udane, osoby polubiły się, ale tylko jedna zdołała się zakochać. Druga pragnie „ubrać” relację w przyjacielskie ramy.
Friendzone – co to znaczy w praktyce?
Zdarza się, że ktoś próbuje zbliżyć się do drugiej osoby. Nie potrafi jednak flirtować i jasno nakreślić swoich intencji. Czasem też nie robi tego z obawy przed odrzuceniem. Dwie osoby zaczynają się przyjaźnić, przy czym jedna od początku chciała czegoś więcej i liczy na to, że relacja z czasem nabierze romantycznego charakteru.
Psychologia friendzone
Zjawiskiem friendzone psychologia zaczęła interesować się stosunkowo niedawno. Termin ten po raz pierwszy pojawił się w serialu Przyjaciele. Jedna z głównych bohaterek, którą grała Jennifer Aniston, pozostawała obojętna na urok swojego kolegi. Przyjaciel pragnął umówić się z nią na randkę i ze smutkiem obserwował, jak flirtuje ona z innymi mężczyznami. Dziś psycholodzy, którzy zajmują się relacjami romantycznymi, przeprowadzają badania nt. friendzone, aby lepiej poznać to zjawisko. Ich wyniki co pewien czas publikuje się w czasopismach naukowych. Warto pamiętać, że wyciągnięte z nich wnioski stanowią pewne uogólnienie, a każda strefa przyjaźni wykazuje unikatowy charakter.
Jak rozpoznać friendzone – czy jestem w friendzone?
Wiele osób zastanawia się, jak rozpoznać friendzone, aby nie utknąć w relacji bez przyszłości, która odbiera radość i uniemożliwia zbudowanie związku z kimś innym. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że sprawa jest jasna, to pamiętajmy o tym, że każdy z przyjaciół czasem obawia się wyznania uczuć. Osoba, która odnosi wrażenie, że utknęła w martwym punkcie, często maskuje swoje prawdziwe emocje. W rezultacie druga nie zdaje sobie sprawy, że przyjaciel/przyjaciółka czuje do niej coś więcej. Uważasz, że znalazłaś/znalazłeś się w friendzone? Oznaki strefy przyjaźni nie zawsze są ewidentne, ale poniższy quiz pomoże Ci lepiej ocenić własne położenie. Zachęcam Cię do jego wykonania. Spróbuj zachować obiektywizm i nie nadinterpretować gestów osoby, którą kochasz.
Czy jestem w friendzone – szybki quiz
Oznaki friendzone czasem są jednoznaczne, kiedy indziej nawet osoba postronna ma problem z ich interpretacją. Relacje międzyludzkie stanowią niezwykle skomplikowaną materię. Nieśmiałość, niskie poczucie własnej wartości, lęk przed odrzuceniem – wszystko to utrudnia otwartą komunikację uczuć i potrzeb. Jeśli zadajesz sobie pytanie: czy jestem w friendzone?, odpowiedź szczerze na poniższe pytania.
- Czy Twój przyjaciel/Twoja przyjaciółka jest obecnie w związku lub często opowiada o kimś, kto wzbudza jego/jej zainteresowanie?
- Czy Twój przyjaciel/Twoja przyjaciółka otwarcie powiedział/powiedziała, że ceni sobie Waszą przyjaźń i traktuje Cię jak brata/siostrę?
- Czy Twój przyjaciel/Twoja przyjaciółka dotychczas wybierał/wybierała partnerów, którzy reprezentują odmienną osobowość/typ urody niż Ty?
- Czy podejmowałeś/podejmowałaś kiedyś rozmowę z przyjacielem/przyjaciółką nt. swoich uczuć i temat został szybko ucięty?
- Czy Twój przyjaciel/Twoja przyjaciółka zawsze stawia wyraźne granice i ucina każdą próbę flirtu?
- Czy wspólni znajomi często mówią Ci, żebyś rozluźnił znajomość z nim/nią dla własnego dobra?
Jeśli udzieliłeś/udzieliłaś odpowiedzi twierdzącej na powyższe pytania, prawdopodobnie znajdujesz się w strefie przyjaźni.
Friendzone – jak trafiamy i dlaczego tam pozostajemy?
Wiemy już, jak wygląda friendzone. Strefa przyjaźni charakteryzuje się tym, że jedna ze stron pragnie relacji romantycznej, a druga chce kontynuować znajomość na dotychczasowych zasadach. Dlaczego niekiedy trafiamy do friendzone i pozostajemy tam na dłużej?
Istnieją powody, niezależne od płci, które sprawiają, że trafiamy do strefy przyjaźni. Warto pamiętać, że choć współczesny świat zmienia się bardzo dynamicznie, to niektóre stereotypy wciąż nie zostały w pełni wykorzenione. Wpływają one na nasz odbiór rzeczywistości. Nadal oczekujemy od kobiet i mężczyzn określonych wzorców zachowań. Poniżej bliżej przyjrzymy się temu zjawisku.
Dlaczego kobiety żyją w friendzone?
Kobiety, które przyjaźnią się z mężczyznami, czasem pozwalają sobie w ich towarzystwie na więcej swobody. Rzadko szykują się na wspólne wyjścia, stawiają na wygodne ubrania i minimalistyczny makijaż. Niektórzy mężczyźni podświadomie klasyfikują je jako „kumpele”, z którymi można się powygłupiać i świetnie spędzić czas. Nie widzą w nich jednak kobiet i nie postrzegają ich w kategoriach seksualnych. Jeśli nie chcesz trafić do friendzone, to na spotkanie z kolegą, który wpadł Ci w oko, załóż ubranie podkreślające Twoje atuty. Nie chodzi o to, abyś przebrała się w niewygodne rzeczy i czuła się w nich skrępowana. Czasem wystarczy zamienić T-shirt z napisami na kolorową bluzkę, która podkreśla talię i pomalować usta błyszczykiem. Biolodzy zauważyli, że mężczyźni oceniają atrakcyjność kobiet, kierując się bodźcami wzrokowymi. Warto wykorzystać tę wiedzę w praktyce.
Każda z nas jest atrakcyjna i piękna, ale relacje romantyczne rządzą się swoimi prawami. Z domów rodzinnych i wczesnych lat młodości często wynosimy wzorce, którymi nieświadomie kierujemy się przy wyborze partnera. Niektórzy mężczyźni poszukują wysokich i szczupłych brunetek, które są silne i niezależne, ponieważ te kojarzą się z ich mamą. Działa to również w drugą stronę. Ty także możesz mieć skłonność do umawiania się z mężczyznami, którzy są wysportowani i oczytani, bo takie cechy reprezentował Twój ukochany wujek. Istnieją różne badania psychologiczne, które wskazują na związek między naszymi decyzjami a przeszłością. Ludzkimi wyborami często rządzą schematy, które szczegółowo opisał Jeffrey Young. Czasem trafiamy do friendzone, bo nie wpisujemy się we wzorzec partnerki, której szuka nasz przyjaciel. Nie oznacza to, że jesteśmy za chude/za grube, za wysokie/za niskie etc.
Strefa przyjaźni niekiedy stanowi efekt tego, że przeoczyłyśmy moment, kiedy przyjaciel dawał nam wyraźne sygnały, że jest zainteresowany czymś więcej. W końcu zniechęcił się i porzucił dalsze starania. Zachęcam Cię do tego, abyś nie tylko czekała na jego inicjatywę, ale też ją przejawiała. Warto pozwolić sobie na niewinny flirt, aby uczynić sytuację bardziej klarowną.
Mężczyzna w friendzone – przyczyny
Kobiety także oceniają męską atrakcyjność, kierując się różnymi kryteriami. Istotną rolę odgrywają schematy, które pozostają w nich głęboko zakorzenione. Czasem poszukują kogoś zupełnie innego niż Ty. Np. lubią Twoje poczucie humoru, ale potrzebują partnera twardo stąpającego po ziemi. Niekiedy schematy, które w nas tkwią, okazują się dla nas zgubne. Paradoksalnie, osoby, z którymi można stworzyć zdrową i bezpieczną więź, niekiedy wydają się nam mało atrakcyjne. Jeśli Twoja przyjaciółka miała ojca niedostępnego emocjonalnie, prawdopodobnie wybiera mężczyzn, którzy unikają bliskości. Szkodzimy sobie, bo podświadomie stawiamy na to, co dobrze znamy. Friendzone zawsze rodzi rozczarowanie u osoby zakochanej, ale pragnę zwrócić uwagę na to, że z powodu strefy przyjaźni nie warto popadać w kompleksy. Zapewne jesteś atrakcyjny dla wielu kobiet/mężczyzn:)
Jeśli nie potrafisz flirtować i uwodzić, prawdopodobnie trudniej nawiązać Ci relację romantyczną. Niektórzy mają to we krwi i z łatwością okazują zainteresowanie osobie, która wpadła im w oko. Otrzymuje ona jasny komunikat, na który może odpowiedzieć. Warto nauczyć się flirtować, a jeśli mimo wszystko masz z tym problem, spróbuj otwarcie komunikować swoje uczucia i potrzeby. Pozwoli to uniknąć wielu nieporozumień.
Niekiedy zbyt szybko przechodzimy do działania, na które druga osoba nie jest gotowa. W rezultacie stawia nam wyraźne granice, obsadzając nas w roli przyjaciela. Nie warto przyspieszać pewnych rzeczy. Pozwól jej/jemu poznać się, zapraszając ją/jego na randki. Jasno nazywaj Wasze spotkania, aby uniknąć niewłaściwej interpretacji swoich zamiarów. Powiedz jej/jemu, że miło byłoby Ci zaprosić ją/jego na randkę do restauracji. Jeśli druga osoba nie widzi w Tobie potencjalnego partnera, odmówi. Zgoda nie oznacza automatycznie happy endu. Randki służą lepszemu poznaniu i rozwojowi znajomości.
Czy warto tkwić w friendzone?
Czasem warto wyjść z friendzone, aby zredukować swoje cierpienie i dać sobie szansę na szczęście u boku innej osoby. Kiedy kontynuujemy znajomość, która nie zaspokaja naszych potrzeb, nie tylko czujemy się nią psychicznie obciążeni, ale też podsycamy uczucie. Jeśli kochasz swojego przyjaciela, pragniesz spędzać z nim każdą chwilę. Drugiej stronie może to odpowiadać, bo lubi Twoje towarzystwo. Dopóki w jej życiu nie pojawi się nikt interesujący, będziesz czerpać satysfakcję ze wspólnych chwil. Problem zaczyna się wówczas, gdy Twój przyjaciel w kimś się zakochuje. Ze względu na charakter Waszej relacji dzieli się z Tobą swoimi przeżyciami z randek. Staje się to bardzo niekomfortowe i bolesne.
Friendzone w związku z tym, że rodzi dyskomfort i niepotrzebne cierpienie, warto zakończyć jak najszybciej. Kiedy na swojej drodze spotykamy osobę, którą oceniamy jako atrakcyjną, zostaje uruchomiony układ nagrody. Zarządza nim dopamina, która pełni rolę neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za motywację. Jej zwiększone wydzielanie obserwuje się nie tylko u zakochanych, ale też uzależnionych. Wyjaśnia to, dlaczego utrzymując kontakt z osobą, którą darzymy uczuciem, nie potrafimy powrócić do stanu równowagi i otworzyć się na nową miłość. Dopamina, która wydziela się w jej towarzystwie, zachęca nas do dalszego zabiegania o wspólnie spędzony czas. Skutkuje on bowiem kolejną porcją tego neuroprzekaźnika. Zakochanie prowadzi do wytworzenia i utrwalenia nowych połączeń neuronalnych.
Tak samo trudno się odkochać, jak z dnia na dzień rozstać się z nałogiem. Wynika to z faktu, że w obu przypadkach obserwuje się zwiększoną aktywność układu nagrody i powstanie specyficznych ścieżek neuronalnych. Im dłużej pozostajemy we friendzone, tym bardziej sobie szkodzimy. Odkochanie stanie się możliwe, gdy:
- zerwiemy kontakt z przyjacielem, który nie odwzajemnia naszych uczuć;
- skoncentrujemy się na relacjach z innymi i realizacji własnych pasji;
- skupimy się na negatywnych stronach znajomości z przyjacielem.
W dalszej części artykułu podpowiadam, jak uciec z friendzone. Mam nadzieję, że przedstawiając koszty życia w strefie przyjaźni, zachęciłam Cię do zmiany obecnej sytuacji.
Czy da się wyjść z friendzone – czyli z friendzone do związku?
Kiedy wpisuję w wyszukiwarkę internetową popularną frazę: friendzone – jak wyjść?, zazwyczaj trafiam na porady dotyczące tego, jak rozkochać w sobie przyjaciela. Jeśli liczysz na tego rodzaju wskazówki, ten akapit Cię rozczaruje. Po pierwsze, nawet psycholodzy nie potrafią sterować ludzkimi uczuciami. Po drugie, kierowanie emocjami nosi znamiona manipulacji. W niniejszej części artykułu chciałabym skoncentrować się na tym, jak opuścić friendzone dla własnego dobra.
Po pierwsze, porozmawiaj z przyjacielem o tym, co do niego czujesz. Wyjaśnij, dlaczego chcesz ograniczyć kontakt. Druga strona mogłaby poczuć się bardzo zaskoczona i skrzywdzona, gdybyś z dnia na dzień przestał/przestała się do niej odzywać. Np. ostatnio odkryłem/odkryłam, że czuję do ciebie coś więcej. Ta sytuacja mocno mi ciąży, dlatego potrzebuję nabrać dystansu, ograniczając nas dotychczasowy kontakt.
Po drugie, bądź konsekwentny/konsekwentna. Nie zasypuj drugiej osoby wyznaniami miłosnymi, SMS-ami czy prezentami, aby „zawalczyć” o jej względy. Możesz w ten sposób przytłoczyć swojego przyjaciela.
Po trzecie, stwórz dystans emocjonalny. Staraj się unikać spotkań z przyjacielem, nie dzwoń i nie pisz przez pewien czas. Nie zaglądaj na jego media społecznościowe. Dopóki całkowicie nie odetniesz się od drugiej strony, Twoje cierpienie będzie narastać. Trudno odkochać się, gdy nieustannie wzmacnia się określone połączenia neuronalne.
Z friendzone do związku – czy to możliwe?
Osoby, które utkwiły w strefie przyjaźni, marzą o tym, aby przejść z friendzone do związku. Czasem staje się to możliwe. Taka sytuacja ma miejsce wówczas, gdy przyjaciel nie zdawał sobie sprawy z naszego uczucia i też milczał, aby nie stracić z nami kontaktu. Nasze wyznanie może go wówczas ucieszyć i zachęcić do szczerości.
Niekiedy ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, co czują. Zmiany uświadamiają im pewne kwestie. Kiedy odsuniesz się, aby dla własnego dobra nabrać dystansu emocjonalnego, Twój przyjaciel może zrozumieć, że odwzajemnia Twoją miłość.
Pragnę wyraźnie zaznaczyć, że trudno przewidzieć reakcję drugiej osoby, chyba że znajduje się w szczęśliwym związku i wtedy wszystko jest jasne.
Jak przejść z przyjaźni do związku?
Przejście z przyjaźni do związku może być delikatnym procesem, który wymaga pewnego rodzaju rozwagi i komunikacji. Oto kilka kroków, które mogą pomóc w takiej sytuacji:
- Rozpoznanie swoich uczuć: Zanim podejmiesz jakiekolwiek działania, zastanów się nad swoimi uczuciami. Czy naprawdę czujesz coś więcej niż tylko przyjaźń? Czy jesteś gotowy na zaangażowanie emocjonalne w związek?
- Komunikacja: Komunikacja jest kluczowa. Rozmawiaj ze swoim przyjacielem lub przyjaciółką otwarcie o swoich uczuciach. Wyraź swoje pragnienia i pytaj o ich uczucia wobec ciebie. Być może ta osoba ma podobne odczucia i obawia się ich wyrażenia.
- Uczciwość: Bądź szczery i otwarty w swoich rozmowach. Nie ukrywaj swoich intencji ani uczuć, ale także słuchaj uważnie tego, co mówi twoja przyjaciółka czy przyjaciel. Ważne jest, aby zrozumieć, że może to być dla nich również trudna sytuacja.
- Podjęcie decyzji: Po przeprowadzeniu rozmów i zrozumieniu swoich uczuć oraz uczuć drugiej osoby, czas podjąć decyzję. Czy chcecie spróbować przejść ze stanu przyjaźni do związku, czy też chcecie pozostać przyjaciółmi? Pamiętaj, że obie opcje są akceptowalne, jeśli obie strony są z nimi zgodne.
- Postępowanie ostrożnie: Jeśli obie strony zdecydują się spróbować stworzyć związek, postępujcie ostrożnie. Pamiętajcie, że przyjaźń może zostać uszkodzona, jeśli związek nie będzie działał. Starajcie się budować relację na wzajemnym szacunku, zaufaniu i komunikacji.
- Dajcie sobie czas: Przejście z przyjaźni do związku może wymagać czasu, aby dostosować się do nowej dynamiki. Nie spieszcie się i pozwólcie sobie na stopniowe przejście do nowej fazy waszej relacji.
Pamiętaj, że każda sytuacja jest inna, więc ważne jest, abyście dostosowali te wskazówki do waszych konkretnych okoliczności i potrzeb.
Jak uniknąć strefy przyjaźni?
Strefa przyjaźni rodzi dyskomfort i często generuje niepotrzebne cierpienie. Osoba, która zakochuje się bez wzajemności, potrzebuje sporo czasu, aby osłabić ścieżki neuronalne odpowiedzialne za miłość. Jak uniknąć friendzone, aby nie przechodzić przez ten skomplikowany i bolesny proces?
Otwarta komunikacja pozwala uniknąć wielu nieporozumień. Jeśli podoba Ci się druga osoba, daj jej to wyraźnie do zrozumienia. Powiedz, że chciałbyś/chciałabyś zaprosić ją/jego na randkę. Przygotuj się na ewentualną odmowę i nie bierz jej do siebie. Nie każdy okaże się Tobą zainteresowany, ale Ty też nie umawiasz się ze wszystkimi na randkę, tylko czasem odmawiasz.
Wasza przyjaźń trwa już kilka lat, a Ty ostatnio inaczej patrzysz na drugą osobę? Jeśli niespodziewanie się zakochałeś/zakochałaś, powiedz jej o tym. Warto poznać stanowisko swojego przyjaciela/swojej przyjaciółki, aby nie karmić się niepotrzebnie nadzieją.
Jeśli czujesz coś więcej do przyjaciela/przyjaciółki, a on/ona jest obecnie w szczęśliwym związku, odsuń się na pewien czas. Zadbaj o swoje dobro i spróbuj odkochać się, aby uniknąć niepotrzebnego cierpienia.
Naucz się flirtować, aby poprzez drobne gesty i słowa wyrażać swoje zainteresowanie drugą osobą. Otrzyma ona wyraźny komunikat, że zależy Ci na relacji romantycznej.
Kiedy ktoś nam się podoba, szykujemy się na spotkanie z nim. Idziemy do fryzjera, prasujemy sukienkę/koszulę, ubieramy ładniejsze rzeczy, używamy perfum etc. Poprzez te proste gesty stajemy się bardziej atrakcyjni dla drugiej osoby i zmniejsza to ryzyko utkwienia we friendzone.
Podsumowanie friendzone – strefa przyjaźni w praktyce
Friendzone – co robić? Często widuję ten tytuł na internetowym forum i z ciekawości czasem przeglądam wątek. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób rozpoczynając lekturę mojego artykułu, liczyło na sprawdzone rady dotyczące tego, jak rozkochać w sobie przyjaciela. Nie istnieją magiczne zaklęcia czy mikstury. Druga osoba nie zawsze jest nami zainteresowana w kontekście romantycznym, co nie ujmuje nam nic z atrakcyjności. Każdy z nas czasem odmawia komuś randki, ale nie oznacza to, że źle postrzega tego, kto ją zaproponował. Chemia w związku to coś, co trudno uchwycić i opisać słowami. Czasem po prostu nie pojawia się, choć mamy świadomość, że nasz przyjaciel/przyjaciółka to świetny facet/świetna kobieta.
Friendzone – czy warto kontynuować znajomość, pozostając w strefie przyjaźni? Choć każdy z nas samodzielnie podejmuje decyzje, zachęcam Cię do tego, abyś zadbał/zadbała o swoje dobro. Przyjaźń to wspaniała relacja, ale kiedy zakochujesz się bez wzajemności i trafiasz do friendzone, każde kolejne spotkanie rodzi nadzieję i ból. Trudno nabrać dystansu, gdy często przebywa się w towarzystwie ukochanej osoby. Dopóki nie zamkniesz tego rozdziału w swoim życiu, nie otworzysz się na nowe. Wierzę, że gdzieś czeka na Ciebie prawdziwa miłość 🙂
Bibliografia:
- Juniak A.; Jak odbudować się po rozstaniu?; Charaktery, nr 5(316), 2023, s. 44-48
- Langeslag S.J.E., Sanchez M.E.; Down-regulation of love feelings after a romantic break-up: Self-report and electrophysiological data; Journal of Experimental Psychology, 2018
- LeFebvre L.E., Rasner R.D., Kickert C.J., McLelland B., Owen E.; Conceptualizating the Friendzone Phenomenon; Imagination, Cognition and Personality, 42 (1), 2022, s. 42-76
W pracy z klientami najważniejsze jest dla mnie indywidualne podejście.
Choć wydaje się, że ludzie mają podobne problemy i wszystko da się opisać konkretną jednostką chorobową, wierzę, że nie ma dwóch tych samych historii. Ważne jest dla mnie także stworzenie przestrzeni, w której klient poczuje się bezpiecznie – i w której łatwiej będzie nam wzajemnie się rozumieć. Dobre relacje są bardzo istotne w mojej pracy. W życiu także! W trakcie prowadzenia terapii indywidualnych wielokrotnie zauważyłam, jak wiele problemów związanych jest z relacjami właśnie. Zdarzało mi się zapraszać na sesję partnerów moich klientek – i wychodziło z tego dużo dobrego. Dlatego naturalnym krokiem było dla mnie pójście w stronę terapii par.
Jestem magistrem psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, posiadam Certyfikat Psychoterapeuty Poznawczo-Behawioralnego (PTTPB nr 482), ukończyłam studia podyplomowe z zakresu seksuologii klinicznej na SWPS.