Relacje romantyczne kojarzą się ze wspólnotą, ale warto pamiętać, że wchodzimy w nie z różnymi wartościami i potrzebami. Najlepiej, gdy w związku zostaje zachowana równowaga między więzią a autonomią. Z przyjemnością spędzamy czas razem, ale lubimy też samotne popołudnia, które możemy przeznaczyć na rozwój swoich pasji i spotkania ze znajomymi. Wiele problemów w relacjach romantycznych wynika z braku jasnych reguł. Te warto ustalić na początku, aby uniknąć rozczarowań. Jak stawiać granice w związku?

Dlaczego stawianie granic w związku jest ważne?

Każdy z nas inaczej spogląda na te same kwestie, wyznaje odmienne wartości i pragnie zaspokoić różne potrzeby. Nie zakładajmy, że oczekiwania partnera w pełni pokrywają się z naszymi. Na początku związku często uważamy, że stanowimy jedność. Mamy podobne zainteresowania i wartości, w identyczny sposób postrzegamy wierność. Zakochanie sprzyja „sklejeniu” z partnerem. Z czasem, gdy organizm wytwarza mniej fenyloetyloaminy, czyli związku chemicznego odpowiedzialnego za miłosny „haj”, zaczynamy dostrzegać różnice. Te często rodzą rozczarowanie i… poczucie straty.

Granice w związku można podzielić na fizyczne, psychiczne i intelektualne. Warto wyznaczyć je na początku znajomości, abyśmy mogli uniknąć zaangażowania w relację z osobą, która zupełnie inaczej spogląda na kluczowe dla nas kwestie. Każdy ma prawo do własnej wizji życia seksualnego, towarzyskiego, zawodowego i rodzinnego. Jeśli poznamy ją na samym początku, zobaczymy, jak bardzo pokrywa się z naszym wyobrażeniem. Kiedy granice wolności w związku są niejasne, dochodzi do wielu konfliktów. Mamy za złe partnerowi, że spędza weekend osobno, wydaje sporą część wypłaty na swoje pasje, przekłada dokumenty na naszym biurku etc.

Jakie są rodzaje granic w związku?

Wejście w związek nie jest równoznaczne z utratą autonomii i koniecznością dostosowywania się do drugiej osoby. Każdy z nas ma prawo do własnej przestrzeni, pasji, kariery zawodowej i spotkań w gronie znajomych. Nigdy nie musimy zgadzać się na rzeczy, które nam nie odpowiadają, nawet gdy druga strona mocno nalega. Granice w związku małżeńskim są tak samo ważne jak w nieformalnym. Poniżej pokrótce omawiam ich najważniejsze rodzaje.

Granice wolności w związku

Psychologiczne granice wolności w związku można porównać do spisywania umowy najmu. Obie strony na samym początku ustalają, na co się zgadzają i zobowiązują się do przestrzegania przyjętych warunków. Umowa najmu wyznacza jasne reguły, choć te różnią się, jeśli przyjrzymy się dokumentom sporządzonym przez poszczególne osoby. Np. czasem najemca ma prawo do posiadania zwierząt, a czasem ich obecność jest niewskazana. Podobną sytuację obserwuje się w przypadku psychologicznych granic wolności w związku. Niektóre pary definiują zdradę jako flirt, inne pozwalają sobie na przygodne relacje seksualne pod warunkiem, że tym nie będzie towarzyszyć bliskość emocjonalna. Nie zakładajmy, że partner tak samo postrzega wierność jak my. Ustalmy jasne reguły już na początku znajomości, aby sprawdzić, czy podążamy w podobnym kierunku. Jeśli nie zgadzamy się w sprawach fundamentalnych, to znak, że nie trafiliśmy na odpowiedniego dla siebie partnera.

Granice prywatności

Często uważamy, że wejście w związek jest równoznaczne z mówieniem partnerowi o wszystkim, co dzieje się w naszym życiu. Pamiętajmy o tym, że zachowujemy prawo do autonomii. Granice prywatności w związku pozwalają nam świadomie decydować o tym, jakie sprawy chcemy współdzielić z partnerem, a jakie wolimy zachować tylko dla siebie. Jeśli w naszym domu rodzinnym pojawiają się problemy, np. opiekun/ojciec powrócił do hazardu, to nie mamy obowiązku informować o tym drugiej osoby. Nie tylko w związkach nieformalnych, ale również w małżeństwie zachowujemy prawo do poufności korespondencji. Niedopuszczalne jest, aby partner bez zgody przeglądał nasze SMS-y, maile, rozmowy na Messengerze, listy z banku etc. Granice prywatności w związku chronią  także jego, dlatego kryzys zaufania nie usprawiedliwia śledzenia jego poczynań.

Granice kontroli

Nie ma nic złego w tym, że pytamy partnera, dokąd wychodzi. Często nie wynika to z nadmiernej podejrzliwości, lecz ze zwykłej ciekawości. Gdy kogoś kochamy, to chcemy wiedzieć, że ta osoba jest bezpieczna, a w jej życiu nie dzieje się nic złego. Warto respektować granice kontroli w związku, gdyż bardzo łatwo można naruszyć cudzą autonomię. Partner ma prawo do spontanicznych wyjść ze znajomymi, własnych pasji i przestrzeni. Nie musi nas informować za każdym razem, gdy po pracy postanowi wybrać się na spacer lub odwiedzić swoich rodziców. O niezdrowej kontroli świadczą sytuacje, gdy ustala się miejsce pobytu partnera, dzwoniąc do jego bliskich lub instalując w jego telefonie aplikację szpiegowską. Kiedy każdą czynność wykonujemy razem, znika wzajemna fascynacja, może też pojawić się poczucie uwięzienia.

Granice zaufania

Na początku warto określić granice zaufania w związku. Nie oznacza to, iż w razie pojawienia się podejrzeń, mamy prawo przeglądać cudzy telefon. Możemy natomiast oświadczyć, czego nie będziemy tolerowali, gdyż narusza to nasze zaufanie. Np. ukrywania przed nami znajomości z innymi ludźmi, utrzymywania w tajemnicy zaciągniętych kredytów oraz flirtu w pracy. Jeśli zauważymy, że druga osoba przekracza nasze granice, warto o tym porozmawiać.

Granice intymności

Każdy posiada własne granice intymności w związku. Niektórzy ludzie dzielą się informacjami o swoich poprzednich relacjach, inni nie życzą sobie, aby partner dopytywał ich o eks. Nikt nie zna naszych potrzeb, dopóki te nie zostaną otwarcie wyrażone. Warto zakomunikować drugiej osobie, że źle czujemy się, gdy ktoś porusza temat poprzednich związków, dlatego prosimy ją o to, aby tego nie robiła.

Granice seksualne

Rozmowy o seksie często nas krępują i zawstydzają, ale warto je podjąć, aby uniknąć nadużyć, które mogą stać się źródłem traumy. Życie erotyczne to aspekt, w którym kluczową rolę odgrywa wyraźna zgoda i jasne zasady. Nie obawiajmy się, że to zabije całą spontaniczność. Zbyt często zakładamy, że partnerowi sprawiają przyjemność te same aktywności seksualne co nam. Zanim przejdziemy do realizacji swoich fantazji, porozmawiajmy na ten temat. Jeśli czegoś nie akceptujemy, powiedzmy o tym na samym początku. Podstawowe kwestie, które warto omówić to:

  • zabezpieczenie stosunku;
  • hasło bezpieczeństwa, które prowadzi do zakończenia danej aktywności seksualnej;
  • preferowane formy współżycia;
  • czynności seksualne, na które nie wyrażamy zgody.

Seks ma sprawiać przyjemność obu stronom, dlatego zaakceptujmy ewentualną odmowę partnera i priorytetowo traktujmy własne potrzeby. Nie uginajmy się pod ciężarem nacisków. Odmawiajmy także wówczas, gdy w trakcie stosunku partner przechodzi do aktywności, która pozostaje niezgodna z nami. Jasne granice seksualne w związku pozwalają uniknąć nadużyć prowadzących do traum. Wiele z nich pozostawia po sobie tak dużą ranę, iż wymaga ona podjęcia wieloletniej psychoterapii.

Przykłady sytuacji, w których trzeba postawić granice

Granice w związku odgrywają bardzo ważną rolę, gdyż pozwalają zatroszczyć się o siebie i własne potrzeby w związku. Wbrew obiegowej opinii, praktykowanie samopoświęcenia nie służy relacji romantycznej. Rezygnując z ważnych dla siebie rzeczy, skazujemy się na brak satysfakcji, a czasem wręcz na cierpienie. Ponadto traktując priorytetowo cudze potrzeby, zaczynamy odczuwać złość na osobę, do której się dostosowujemy. W zdrowym związku występuje równowaga między potrzebą więzi a autonomii. Każdy z partnerów poważnie traktuje zarówno własne potrzeby, jak i oczekiwania drugiej strony, przy czym nigdy nie porzuca ważnych dla siebie wartości. Poniżej przedstawiam sytuacje, w których trzeba postawić granice.

Przeglądanie naszej korespondencji

Granice prywatności w związku mają charakter fundamentalny i świadczą o wzajemnym zaufaniu. Kiedy go brakuje, jedna ze stron może odczuwać pokusę przeglądania korespondencji partnera i sprawowania nad nim kontroli. Na taki krok najczęściej decydują się osoby, które w przeszłości doświadczyły zdrady oraz ludzie o niskim poczuciu własnej wartości. Jeśli zauważysz, że partner przetrząsa Twój telefon czy komputer, nie udawaj, że tego nie widzisz. Zwróć uwagę, że umawialiście się na wzajemne zaufanie, a kontrolowanie Twojej korespondencji świadczy o jego braku. Jeśli nie zareagujesz, gdy partner naruszy Twoją prywatność, uzyska w ten sposób nieme przyzwolenie na sprawowanie kontroli.

Przekraczanie granic seksualnych

Zauważyłam, że granice w związku małżeńskim często traktuje się inaczej niż w relacjach nieformalnych. Świadczą o tym wypowiedzi osób publicznych, które twierdzą, że żony nie można zgwałcić. W tym akapicie chcę Ci uświadomić, że nadużycia seksualne zagrażają każdemu związkowi. Wchodząc w bliską relację romantyczną, nie wyrażasz automatycznie zgody na wszystkie formy współżycia, jakich zapragnie druga strona. Zawsze masz prawo do odmowy. Nie musisz zgadzać się na współżycie i realizację fantazji partnera. Jeśli druga osoba dopuszcza się nadużycia, przechodząc niespodziewanie do czynności, której nie akceptujesz, od razu wyraź jasny sprzeciw.

Twoje potrzeby są najważniejsze, nie musisz z nich rezygnować, aby kogoś zadowolić. Nadużycia w sferze erotycznej wywołują ogromny ból, który nierzadko towarzyszy nam do końca życia. Pewnych zdarzeń nie da się wymazać z pamięci.

Ograniczanie kontaktów z innymi ludźmi

Jeśli Twoje granice wolności w związku są naruszane, wyraź sprzeciw. Relacja romantyczna nie oznacza sklejenia się ze sobą i rezygnacji z kontaktu z innymi ludźmi. Masz prawo do spotkań z przyjaciółmi i rodziną. Jeśli odnosisz wrażenie, że partner chce Cię zamknąć w złotej klatce i traktuje Cię jak swoją własność, zareaguj. Jak stawiać granice w toksycznym związku? Wyrażaj je jasno i bez agresji. Zwróć uwagę, gdy są naruszane, odwołując się do swojej potrzeby kontaktu z innymi ludźmi. Jeśli partner nie próbuje Cię zrozumieć i nadal usiłuje Cię zawłaszczyć, to znak, że dla własnego dobra warto zakończyć relację. Toksyczne związki trwają latami, bo z jakiegoś powodu godzimy się na złe traktowanie. Kończąc relację, która ogranicza naszą wolność, dbamy o siebie.

Stawianie granic nie jest łatwe – dlaczego stawianie granic może być dla Ciebie trudne?

Wiele osób zastanawia się, jak stawiać granice w związku, aby nie wyjść przy tym na egoistę w związku i nie stracić partnera. Nasze rozterki w dużym uproszczeniu pokazują, dlaczego mamy problem z priorytetowym traktowaniem własnych potrzeb. Gdy jesteśmy dziećmi, często słyszymy od innych, że zachowujemy się egoistycznie. Mama zwraca nam uwagę, gdy nie chcemy dać koledze swojego wiaderka, a czasem wręcz wyrywa nam zabawkę, aby wręczyć ją innemu dziecku. To niepozorne zdarzenie pozostawia trwały ślad w psychice. Wychowuje się nas w przeświadczeniu, że priorytetowo mamy traktować potrzeby innych, dlatego nadużywamy samych siebie, aby spełnić cudze oczekiwania. Uważamy, że odmawiając koleżance opieki nad dzieckiem, zachowujemy się egoistycznie.

Zaniedbania emocjonalne, których doświadczyliśmy we wczesnym dzieciństwie, także nie sprzyjają rozwojowi postaw asertywnych. Kiedy rodzice unieważniają nasze przeżycia, uważamy, że coś jest z nimi nie tak. Zaczynamy je wypierać, aby sprostać oczekiwaniom opiekunów i zyskać ich przychylność. W dzieciństwie ma to sens, gdyż nasze przetrwanie zależy od osób dorosłych. W późniejszym życiu okazuje się poważną przeszkodą. Nieświadomie krzywdzimy siebie, zaspokajając cudze potrzeby kosztem własnych, aby zasłużyć na miłość i uznanie. Osobom, które doznały zaniedbań emocjonalnych, trudniej zdefiniować swoje oczekiwania, gdyż przywykły do ich unieważniania. Nawiązując lepszy kontakt ze swoimi przeżyciami, można nauczyć się określania potrzeb. Złość często informuje nas o tym, że ktoś przekroczył nasze granice. Mój kurs ABC emocji pokazuje, jak wykorzystać emocje, aby zbudować lepsze relacje międzyludzkie.

Niska samoocena sprawia, że odczuwamy lęk przed odrzuceniem. W rezultacie nie wiemy, jak wyznaczać granice w związku, gdyż boimy się, że nasze potrzeby zostaną zlekceważone. Osoba, które posiada stabilne poczucie własnej wartości, nie ma z tym problemu. Jasno definiuje swoje oczekiwania i reaguje, gdy ktoś przekracza jej granice psychologiczne.

Jeśli reprezentujemy lękowo-ambiwalentny styl przywiązania, często wykazujemy osobowość zależną. Boimy się utraty partnera, podobnie jak kiedyś zamieraliśmy na myśl o porzuceniu przez rodziców. W rezultacie zabieganie o relację staje się nadrzędnym celem naszego życia. Obawiamy się, że gdy zostaniemy sami, nie poradzimy sobie, dlatego granice w związku są nam obce. Nie wyznaczamy ich, aby nie zrazić do siebie partnera.

Tylko zdrowe granice w związku służą partnerom. Czasem stawiamy je, ale robimy to w sposób nieprawidłowy. Wysoka reaktywność emocjonalna sprawia, że wyrażamy złość i agresję, gdy ktoś planuje wspólne wyjście, nie pytając nas o zdanie. Aby stawianie granic sprzyjało relacji, warto swoje emocje komunikować w sposób przyjazny i wolny od oskarżeń. Np. prosiłam cię, abyś pytał mnie o zdanie, gdy planujesz wspólne wyjścia. Nie podoba mi się, gdy ustalasz coś z naszymi znajomymi, nie konsultując tego ze mną. W takich sytuacjach czuję, że moja opinia jest dla ciebie nieważna.

Jakie są konsekwencje braku stawiania granic w związku?

Stawiając granice w związku, dbamy o swoje potrzeby. Nikt inny nas w tym nie wyręczy, sami możemy określić swój zakres tolerancji. Niektórzy akceptują otwarty związek, inni czują dyskomfort, gdy partner często rozmawia ze swoją przyjaciółką z czasów studenckich. Poniżej przedstawiam najczęstsze konsekwencje braku stawiania granic w związku.

Padanie ofiarą nadużyć

Brak granic w związku sprzyja padaniu ofiarą nadużyć. Jeśli nie protestujemy, gdy jakaś sytuacja nam nie odpowiada, to drugi człowiek zakłada, że nie mamy nic przeciwko. Z czasem rodzi to duże poczucie krzywdy i sprawia, że negatywnie myślimy o partnerze. Uważamy, że tylko nas wykorzystuje, a on nawet nie wie, że przekroczył nasz próg tolerancji. Warto zaznaczyć, że wielu ludzi brak sprzeciwu utożsamia z niemą zgodą. Jeśli nie chcesz padać ofiarą nadużyć, stawiaj jasne granice. Gdy partner je narusza, reaguj. Np. nie zgadzaj się na to, aby ponosić samodzielnie koszty utrzymania mieszkania, skoro na początku umawialiście się na ich równy podział.

Niezadowolenie z relacji i narastająca frustracja

Osoby, którym granice w związku są obce, częściej deklarują niski poziom zadowolenia z relacji, oraz poczucie samotności w związku. Każdy człowiek posiada własne wartości i potrzeby. Pomijając je, nie żyje w zgodzie z sobą. Frustracja stopniowo narasta i rodzi ryzyko nagłej eksplozji. Gdy osoba, która przez lata dostosowywała się do partnera, w końcu wybuchnie, druga strona poczuje się zaskoczona.  Ignorując własne potrzeby, w końcu dochodzimy do punktu, w którym związek jawi się jako pasmo cierpienia. Często można tego uniknąć, jasno definiując swoje oczekiwania. To pozwala partnerowi wziąć je pod uwagę.

Trauma i zamknięcie się na nowe związki

Granice intymności w związku mają szczególny charakter. Gdy nie zostaną postawione, istnieje ryzyko, że doświadczymy traumy, która zamknie nas na inne relacje romantyczne. Kiedy nie protestujemy, gdy partner wyjawia nasze sekrety i problemy innym ludziom, czujemy się zawstydzeni i bezradni. Z czasem dochodzimy do wniosku, że nikomu nie można ufać. Nadużycia emocjonalne sprawiają, że pojawiają się lęki, a nawet fobie. Utrudniają one funkcjonowanie w społeczeństwie. Drugiego człowieka traktujemy jako potencjalnego wroga, nie prosimy innych o pomoc, nie dzielimy się z nikim swoimi przeżyciami, bo boimy się, że ktoś wykorzysta je przeciwko nam.

Jak stawiać granice w związku?

Kiedy naruszamy własne granice psychologiczne, aby sprawić przyjemność partnerowi, pojawia się konflikt wewnętrzny. Z czasem zaczyna narastać frustracja i niechęć do bliskiej osoby, co prowadzi do korozji związku. Dbanie o własne potrzeby i traktowanie ich w sposób priorytetowy służy relacji romantycznej. Kiedy nie nadużywamy siebie, jesteśmy w stanie zbudować głębszą więź. Jak ustalić granice w związku?

Określ swoje potrzeby i wartości

Granice w związku często nie funkcjonują, bo trudno nam wskazać, co jest dla nas ważne. Warto zastanowić się, co akceptujemy, a czego nie zamierzamy tolerować. Np. nie przeszkadzają nam relacje naszego partnera z innymi ludźmi, ale nie dopuszczamy flirtu. Zgadzamy się na to, aby korzystał z naszego gabinetu, gdy pracuje w domu, ale nie chcemy, aby zaglądał do prawej szuflady, w której przechowujemy swoje dokumenty.

Szczera komunikacja z partnerem

Jeśli wiesz już, gdzie przebiegają Twoje granice wolności w związku, porozmawiaj na ten temat z partnerem. Postaw na asertywną komunikację wolną od agresji i wzajemnych oskarżeń. Nie próbuj niczego narzucać drugiej stronie. Wychodzenie z pozycji władzy nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie możesz zabronić partnerowi zażywania narkotyków, ale masz prawo zaznaczyć, iż nie zamierzasz tego tolerować, ponieważ nie czujesz się bezpiecznie u boku osoby odurzonej.

Konsekwentne egzekwowanie granic

Wspólnie ustaliliście zasady, wiesz, gdzie przebiega zakres tolerancji Twojego partnera, druga strona jest świadoma Twoich potrzeb. Zdarza się, iż na tym kończy się proces stawiania granic w związku. Obie strony szanują siebie i swoją odrębność, nie dopuszczają się nadużyć. Co zrobić, gdy partner zdaje się zapominać o przyjętych regułach? Konsekwentnie egzekwuj granice. Jeśli widzisz, że usiłuje Cię kontrolować, zwróć mu uwagę, że ta sytuacja wzbudza w Tobie dyskomfort, ponieważ potrzebujesz autonomii. Niekiedy ludzie nieświadomie naruszają granice innych, czasem robią to nagminnie i w takiej sytuacji warto zastanowić się nad kontynuowaniem relacji.

Jak bronić swoich granic w związku?

Gdy partner narusza nasze granice w związku, pojawia się złość. Nie wszyscy mamy dobry kontakt z trudnymi emocjami, gdyż w dzieciństwie je wypieraliśmy. W rezultacie nie wiemy, jak nimi zarządzać, gdy dochodzą do głosu. Złość jest nam potrzebna, gdyż pozwala walczyć o swoje potrzeby i wartości. Jeśli nie potrafisz jej wyrażać w sposób asertywny lub nie umiesz jej rozpoznawać, pomocne mogą okazać się wskazówki zawarte w kursie ABC emocji. Stworzyłam go po to, aby udostępnić innym przydatne narzędzia. W swoim gabinecie widzę, jak wiele par zgłasza się do mnie, aby zażegnać kryzys w związku. U jego podstaw często leżą niewyrażone emocje. W każdym wieku możesz nauczyć się je komunikować, nie raniąc przy tym partnera. Kurs ABC emocji opiera się na aktualnej wiedzy psychologicznej oraz moim doświadczeniu zawodowym. Od lat pracuję jako terapeutka par, seksuolożka i psycholożka.

Gdy rozpoznasz u siebie złość, wyraź ją w sposób asertywny. Wyjdź z pozycji własnych emocji i potrzeb. Powiedz partnerowi, że jego zachowanie wzbudza w Tobie niepokój/złość/zazdrość/poczucie zagrożenia. Jeśli jakaś propozycja drugiej strony Ci nie odpowiada, powiedz: „nie chcę” zamiast „nie mogę”. Teoretycznie różnica między tymi dwoma sformułowaniami wydaje się niewielka. W rzeczywistości odgrywa istotną rolę. Teraz „nie możesz”, ale istnieje szansa, że w przyszłości to się zmieni.. Gdy mówisz: „nie chcę”, dajesz jasno do zrozumienia, że czegoś nie akceptujesz.

W stawianiu granic kluczową rolę odgrywa konsekwencja. Jeśli komunikujesz partnerowi potrzebę autonomii, a on po raz kolejny okazuje Ci brak zaufania, to warto zastanowić się nad kontynuowaniem relacji. Choć wiele osób zastanawia się, jak stawiać granice w toksycznym związku, to w niektórych sytuacjach jedynym dobrym rozwiązaniem wydaje się rozstanie. Nie chcę Cię namawiać do podjęcia pochopnej decyzji, ale jeśli zachowanie partnera narusza Twoją nietykalność cielesną lub zadaje ogromny ból emocjonalny, to chroń siebie. W niektórych przypadkach ratowanie związku nie ma sensu, gdyż druga strona zbyt wiele razy zignorowała Twoje komunikaty dotyczące granic. Nie zmienisz ukochanej osoby, ale możesz od niej odejść, aby uniknąć cierpienia. Szanuj odmowę partnera, np. niechęć do podjęcia przez niego terapii zastępowania agresji, ale nie zgadzaj się na status quo. Masz prawo do nowego i satysfakcjonującego związku.

Podsumowanie – zdrowe granice w związku

Zdrowe granice w związku charakteryzują się pewną elastycznością, jednocześnie pozostają wolne od „dziur”. W praktyce oznacza to, iż nie odmawiamy partnerowi automatycznie, a nasze zachowanie charakteryzuje pewna spójność. Sztywne granice bardzo dobrze obrazuje przykład z podziałem obowiązków. Jeśli umówiliśmy się na początku znajomości, że my robimy zakupy, a partner gotuje obiad, to elastyczność zakłada, że czasem możemy przejąć zadania drugiej strony. Osoba, która ma sztywne granice psychologiczne, odmówi przygotowania posiłku nawet w obliczu choroby. Kiedy jej partner będzie zmagał się z grypą, nie przyjmie na siebie jego obowiązku.

Z kolei dziurawe granice psychologiczne charakteryzują się tym, że przypominamy chorągiewkę na wietrze. Jednego dnia sprzeciwiamy się partnerowi, który próbuje ograniczyć nasz kontakt ze znajomymi. Drugiego mu ulegamy, bo mamy dość wywieranej przez niego presji. Dziurawe granice stanowią dla wielu osób sygnał, że można nas skłonić do zmiany stanowiska. Trudność z ich stawianiem i zachowaniem konsekwencji często pojawia się u osób, które mają niskie poczucie własnej wartości. Wychodzą one z założenia, że muszą dostosowywać się do innych, aby nie stracić ich zainteresowania. Jeśli nie wiesz, jak wyznaczać granice w związku, warto popracować nad poczuciem własnej wartości i nawiązać lepszy kontakt ze swoimi emocjami. Złość często sygnalizuje nam, że jakaś sytuacja nam nie odpowiada. Jeśli chcesz wiedzieć, jak wykorzystać ją w zdrowy sposób, zapoznaj się z moim kursem ABC emocji.

Bibliografia:

  1. Cole T.; Strażniczka Swoich Granic; Wydawnictwo Otwarte, 2022
  2. Congost S.; Pokochaj siebie. Jak zbudować dobrą relację z samą sobą; Znak Literanova, 2022
  3. Congost S.; Zaakceptuj siebie; Znak Literanova, 2022
  4. Levin N.; Silna i wrażliwa. Przewodnik po wyznaczaniu granic; Kompania Mediowa, 2022
  5. Pilich P.; Nie ma bliskości bez złości; Charaktery, nr 12-1 (311-312); 2022, s.100-101


partnerstwoStawianie granic w związku – dlaczego granice w związku są ważne?