Zbuduj bliskość w związku

Psycholodzy często podkreślają, że bliskość w związku stanowi podstawę udanej relacji. Osoby, które gubią ją gdzieś po drodze, stopniowo się od siebie oddalają. W pewnym momencie trafiają na terapię par lub po prostu się rozstają. To nie oznacza, że każdy związek, który się rozpada, jest zły. Wartość wielu relacji często odkrywamy, gdy jest już za późno, aby je naprawić. Być może masz takie doświadczenie i chcesz wiedzieć, w jaki sposób umocnić bliskość w związku, by zapobiec zerwaniu relacji?

Czym jest prawdziwa bliskość w związku?

Jaki jest najważniejszy sposób na udany związek? Bliskość, która opiera się na uważności i otwartości na drugiego człowieka. Bardzo często pary myślą, że w ich relacji niczego nie brakuje. Na co dzień mieszkają razem, wspólnie oglądają seriale, robią zakupy. W weekendy sprzątają dom i spotykają się ze znajomymi. W rzeczywistości jednak… żyją obok siebie. Samotność w związku to coraz częściej spotykany problem, który można dostrzec, jeśli spojrzy się na tajemnice dzielące bliskich sobie ludzi. Czasem wolimy poruszyć jakąś kwestię podczas rozmowy z przyjaciółką. Bywa, że obawiamy się niezrozumienia ze strony partnera/ki. W rezultacie zdarza się, że inni wiedzą więcej nt. naszych marzeń i obaw niż partner, z którym mieszkamy.

Bliskościowe relacje a przedświąteczny stres. Jak zadbać o więź z partnerem?

Grudzień, święta, Boże Narodzenie (jeśli jesteście wierzący). To wyjątkowy czas w roku. Przynajmniej teoretycznie. 😉 Deklarujemy, że święta pragniemy spędzić w gronie najbliższych, ale często okazują się one dla naszej relacji nie lada sprawdzianem. Przygotowania do świąt często wysysają z nas energię. Odbywają się przecież równolegle z wykonywaniem obowiązków zawodowych. Adwent zamiast być radosnym oczekiwaniem, sprzyja napiętej atmosferze w związku. Dzielimy się zadaniami, a wtedy każdy jest skupiony na własnej liście: “kup karpia”, “zapakuj prezenty”, ”wyprasuj obrus”. Nadmiar zadań do wykonania jest najzwyczajniej obciążający psychicznie. Nierzadko rodzi konflikty i dystans emocjonalny między partnerami. Zaczynamy myśleć, że mamy zbyt wiele na głowie, aby znaleźć czas dla ukochanej osoby. Jednak już parę dni bez czułego dotyku zaczyna osłabiać więź, na co wskazują badania przeprowadzone przez Gottmana.

Nie musisz poświęcać siebie, żeby zbudować bliskość w związku

Nie musisz przeznaczać dla partnera/ki całego dnia i rezygnować dla niego/niej ze spotkań ze znajomymi. Ważne, aby wygospodarować dla ukochanej osoby tyle czasu, ile jest to możliwe i postawić na jego wysoką jakość. To zrozumiałe, że czasem będziecie mieć dla siebie tylko 15 minut. Pamiętaj o tym, że im więcej presji na siebie (i na Was) nałożysz, tym trudniej będzie dojść tam, gdzie chcesz. Droga do bliskości nie prowadzi przez wymagania i staranie się na siłę. Problem z wymaganiami polega na tym, że powodują wiele trudnych emocji. I tę nieprzyjemną presję, by znaleźć rozwiązanie natychmiast. A tuż za presją jest wątpliwość, jak wprowadzić w życie coś, co ma nas zbliżyć. Brzmi znajomo? Pracuję z parami i znam to wszystko.  Wiem też, co może Wam pomóc.

Zacznijmy od krótkiego ćwiczenia:
• Zauważ, w jakich momentach jesteście najbliżej. Powstrzymaj porównywanie tej bliskości z przeszłością. Zamiast tego zastanów się, jak możesz znów zaplanować ten moment?
• Sprawdź, co możesz docenić w Waszym związku po dzisiejszym dniu. Znajdź trzy powody do wdzięczności. Uważaj na to, by nie wartościować ich w głowie jako małych lub dużych.
• Dotknij partnera/kę. Przytul, pocałuj, pogładź stopą jego/jej nogę pod kołdrą. Skup się na odczuciu dotyku, zatrzymując podpowiedzi umysłu o tym, jaka „powinna być” reakcja partnera/ki lub co Ty „musisz” w tej sytuacji zrobić.

Dopasuj działania dla związku do siebie

Sprawdź teraz, czy kiedy myślisz o budowaniu szczęśliwej relacji, to nie próbujesz dopasować siebie do tej wizji, zamiast dopasowywać wizję do siebie. Spójrz na przykłady perfekcjonizmu, który ukrywa się pod płaszczykiem “budowania dobrego związku”:

Charakteryzuje go:

• oczekiwanie, że związek będzie „idealny” (może się objawiać np. powracaniem w myślach do tego, jak było na początku i próbą powrotu do tego za wszelką cenę)
• przekonanie, że każda kłótnia w związku to kolejne oddalenie, więc nie powinniście się kłócić
• trudność z pogodzeniem się z wadami partnera/ki i łatwe rozczarowywanie się drugą osobą
• przeprowadzanie szczegółowej analizy niepowodzeń w relacji
• robienie listy cech, które “powinno się” mieć, jako idealny/a partner/ka
• oczekiwanie od siebie, że spełni się wszystkie potrzeby partnera/ki
• wiara w to, że gdzieś czeka „idealna osoba”
• obawa przed tym, że partner/ka pozna kogoś lepszego
• oczekiwanie, że druga strona będzie wiedzieć, czego potrzebujemy
• nietolerancja niepewności – gdy partner np. nie przedstawia konkretnego planu i dalszych kroków dla relacji (uwaga, nie mam na myśli czyjegoś braku zainteresowania, który może niepokoić)
• podejmowanie decyzji i oczekiwanie, że druga osoba powinna się bez szemrania dostosować

Jak zmniejszyć swój perfekcjonizm w związku?

Czy to znaczy, że już nic nie wolno robić i niczego oczekiwać, bo to wszystko nadmierne wymagania?
Jasne, że nie. 🙂 Bądź jednak czujna/y, jeśli w myślach pojawia się  “powinniśmy, musimy, trzeba, należy”. Może to również przybrać podstępną formę “przecież każdy w związku robi xyz”.

Uważaj również na emocjonalny perfekcjonizm. Wiąże się on z poczuciem, że powinno się przeżywać tylko przyjemne emocje. Jak pewnie się domyślasz, takie oczekiwanie w związku szybko prowadzi do rozczarowania.

1.      Poznaj swojego wroga. Definicja Twojej wersji doskonałości pozwoli Ci lepiej dostrzec, które obszary związku są naznaczone zbyt dużymi wymaganiami.
Wypisz, jak w Twoim świecie wygląda:
wygląda
– idealny związek,
– Ty jako idealna partnerka/idealny partner
– idealny seks
– idealna wymiana zdań o trudnościach
– idealny wspólny dzień

2.      Przeczytaj swoje definicje i spróbuj zidentyfikować jak najwięcej przekonań. To te zdania, które mówią o tym, jak „musi” czy „powinno” być, oraz co „trzeba” robić. Np. nie powinniśmy się kłócić, powinienem zawsze doprowadzać ją do orgazmu, musimy spędzać ze sobą cały wolny czas.

3.      Sprawdź:
– jak często wysiłki, które podejmujesz z powodu perfekcjonizmu przekładają się na realne rezultaty?
– jak długo utrzymuje się Twoje zadowolenie z rezultatu?
– jaka jest waga korzyści dla związku, a jaka strat spowodowanych perfekcjonistycznym podejściem?

Jak nie brać na siebie za dużo?

Macie już dość wymagań w swoim życiu. A zbliżanie się to nie ma być kolejne zadanie, które zarzuci na Wasze barki ciężar „pracy nad związkiem”. Zbliżanie się to spontaniczność. To ciekawość towarzysząca odkrywaniu czegoś nowego. To napływ energii. Brzmi zachęcająco?

Wróć po kolejną pigułkę wiedzy!

Szczęśliwy związek to nie kwestia przypadku. Zaglądaj do mnie przez najbliższe tygodnie! Będziemy pogłębiać temat budowania bezpiecznej więzi w parze. Rozłożymy na czynniki pierwsze temat języków miłości. Z nadchodzącego wpisu dowiesz się, jakim językiem posługujesz się Ty i Twój partner/Twoja partnerka. I jak przekuć tę wiedzę na działania, które pozwolą Wam poczuć, że oboje angażujecie się w budowanie Waszej relacji.

Bibliografia:
1. John M. Gottman i Julie Schwartz Gottman, Osiem randek, czyli jak ze sobą rozmawiać, żeby stworzyć udany związek, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak 2020