Kiedy mężczyzna jest niezdecydowany, często zastanawiamy się, jak możemy mu pomóc, aby określił się. Niepewność rodzi frustrację, a narastające z każdym dniem zaangażowanie sprawia, że coraz mocniej przywiązujemy się do niego. Istnieje ryzyko, że nasze uczucie zostanie przez niego odrzucone, a my okupimy to cierpieniem. Co robić, gdy on jest niezdecydowany? Czy możemy jakoś zapobiec rozczarowaniu i ustrzec się przed złamanym sercem? Dlaczego trafiamy na mężczyzn, którzy nie potrafią się określić?
Niezdecydowany mężczyzna – psychologia problemu
Podczas sesji często słyszę słowa: mój chłopak jest niezdecydowany. Kobiety, które zgłaszają się do mnie z prośbą o pomoc, oczekują, że wskażę im magiczny sposób na uzyskanie jasnych deklaracji z jego strony. Zapominają przy tym, że każdy sam dokonuje wyborów. Jeśli nie chcemy komuś odpowiedzieć wiążąco na jakieś pytanie, zawsze znajdziemy wymówkę lub „rozmydlimy” swoje stanowisko. Gdy on jest niezdecydowany, zazwyczaj możemy skupić się wyłącznie na swoich działaniach. Ponosimy odpowiedzialność za własne wybory. Jednocześnie drzemie w nas ogromne poczucie sprawczości, które warto wykorzystać, aby zadbać o swoje dobro.
Niezdecydowany mężczyzna miewa trudności z podejmowaniem decyzji z różnych powodów. Często brakuje mu dojrzałości emocjonalnej. Boi się dokonywać wyborów, bo każdy z nich wiąże się z odpowiedzialnością. Niektórzy wolą tkwić w stanie zawieszenia, licząc na to, że sprawa sama się jakoś rozwiąże. Nie chcą nam niczego obiecywać. Unikają jasnych deklaracji, przez co często nie wiemy, czy traktują nas poważnie.
Gdy on jest niezdecydowany, pragniemy wierzyć, że mimo wszystko odwzajemnia nasze uczucie. Warto jednak spojrzeć na problem nieco bardziej realistycznie. Mężczyźni często unikają deklaracji, bo nie są gotowi na związek. Lubią spędzać z nami czas. Niezobowiązujący seks sprawia im przyjemność, podobnie jak nasze zainteresowanie ich problemami. Potrzebują uwagi, ale nie potrafią dać nam tego, czego od nich oczekujemy.
Zdarza się, że niezdecydowany mężczyzna po prostu nie czuje chemii. Lubi nas, uważa za atrakcyjne, ale brakuje mu tego „czegoś”. Czeka na kobietę, w której zakocha się. Próbuje spędzić miło czas, umawiając się z nami na niezobowiązujące randki. Specjalnie unika deklaracji, balansuje na cienkiej granicy między przyciąganiem a odpychaniem, aby zawsze móc powiedzieć: niczego ci nie obiecywałem.
Często możemy spotkać się określeniem takiej postawy jako “pan niezdecydowany“.
Istnieją także inne przyczyny jego niezdecydowania, które de facto stanowią wyraz braku gotowości na związek. Omówię je w dalszej części wpisu.
Dlaczego niektórzy mężczyźni mają trudności z podejmowaniem decyzji?
Chłopak jest niezdecydowany, pewnie wynika to z jego nieśmiałości. Może wysyłam mu niejasne sygnały i on nie wie, że mi na nim zależy. Takie słowa często słyszę z ust kobiet, które czekają na jasne deklaracje. Często łudzimy się, że on odwzajemnia nasze uczucie, tylko nie potrafi tego okazać. Próbujemy to jakoś uzasadnić, dlatego odnosimy się do jego nieśmiałości i braku pewności siebie. Uważamy, że możemy go jakoś zachęcić do działania i tchnąć w niego nieco więcej odwagi. Niestety, zazwyczaj niezdecydowanie mężczyzny wynika z braku zaangażowania i zainteresowania bliską relacją. On trzyma nas w niepewności, bo z jednej strony nas potrzebuje (do seksu, spędzania razem czasu, rozmów etc.). Z drugiej nie jest gotowy na związek.
Powody niezdecydowania u mężczyzny – dlaczego mężczyzna nie wie czego chce?
Kiedy on jest niezdecydowany, staramy się użyć magicznych sztuczek, by rozpalić w nim płomień miłości. Warto przyjrzeć się temu, co zazwyczaj stoi za brakiem zaangażowania i dlaczego mężczyzna nie wie czego chce od relacji. Lęk przed bliskością nosi w sobie wiele osób, które w dzieciństwie nie zaznały miłości, ciepła i opieki. Tacy ludzie podświadomie uważają, że nie zasługują na nasze uczucie. Wychodzą z założenia, że skoro rodzice ich nie kochali, to dlaczego mógłby to zrobić ktoś inny. Jednocześnie nie znają miłości, troski i bliskości emocjonalnej, a to, co obce, wydaje się zagrażające. Próbują chronić samych siebie, zachowując dystans emocjonalny. Paradoksalnie, im bardziej chcemy ich ośmielić, deklarując swoje uczucia, tym bardziej oddalają się od nas. Nieco bardziej szczegółowo opisałam to w artykule, w którym ukazałam różne style przywiązania.
Próbując nawiązać relację z mężczyzną niedostępnym emocjonalnie, często wykonujemy taniec, który polega na cyklicznym zbliżaniu się i oddalaniu. Nasza miłość uruchamia w nim mechanizmy obronne, przez co odpycha nas i odrzuca. Wówczas nabieramy dystansu emocjonalnego. Po pewnym czasie on powraca, zaczyna nam okazywać zainteresowanie, ale zazwyczaj robi to z dużą dozą ostrożności. Wierzymy, że przemyślał swoje stanowisko i zmienił zdanie. Dajemy mu kolejną szansę, przez chwilę pozostajemy blisko siebie, po czym on znowu zaczyna się „dusić” i robi coś, co skutkuje emocjonalnym oddaleniem. Opisany cykl powtarza się wielokrotnie, chyba że go przerwiemy, dbając o własne dobro i szczęście.
Kiedy mężczyzna jest niezdecydowany, warto zwrócić uwagę na to, czy nie stoi za tym niedojrzałość emocjonalna. Niektórzy ludzie wychowują się pod kloszem, przez co nie rozwijają w sobie zdrowej autonomii. Zdarza się, że rodzice tłumią każdy przejaw niezależności, zakłócając w ten sposób naturalny proces separacji. Otrzymują oni komunikat: sam sobie nie poradzę. Niekiedy opiekunowie usuwają spod nóg dziecka wszelkie przeszkody. Nie pozwalają mu skonfrontować się z odpowiedzialnością za podejmowane decyzje.
Niekiedy rodzice zaszczepiają w młodym człowieku przeświadczenie, że inni mają za zadanie zaspokajać jego potrzeby. Nie uczą go, że też może obdarzyć kogoś wsparciem i troską. Związek z mężczyzną niedojrzałym emocjonalnie często przypomina relację matka-dziecko. On oczekuje zainteresowania, troski i opieki. Sam nie potrafi ich zaoferować swojej partnerce. Przez lata zwleka z decyzją o ślubie, nie chce przedstawić swojego stanowiska ws. dzieci. Nie mówi otwarcie, że nie jest zainteresowany legalizacją związku czy założeniem rodziny. “Pan niezdecydowany” stosuje strategie unikowe, a z jego ust nie padają wiążące deklaracje.
Współczesny świat sprzyja niezdecydowaniu. Często sugeruje nam, że celem życia jest maksymalizacja przyjemności. Zastanawiamy się, czy osoba, którą spotkaliśmy na swojej drodze, spełnia wszystkie nasze oczekiwania. Unikamy deklaracji, bo wierzymy, że gdzieś czeka na nas ktoś lepszy. Nie chcemy odbierać sobie możliwości wyboru, gdy pojawi się na naszym horyzoncie. Jednocześnie obawiamy się samotności, przez co trzymamy w odwodzie potencjalną partnerkę/potencjalnego partnera. Niezdecydowany mężczyzna może kierować się takim sposobem myślenia, dlatego z jego ust nie padają jasne deklaracje i żyjemy w niepewności.
Skutki bycia niezdecydowanym mężczyzną
Niezdecydowany mężczyzna rzadko szkodzi samemu sobie. Często tkwi w relacji, która z jakiegoś powodu jest dla niego opłacalna. Randkując z nami, zyskuje dobrą zabawę, seks i namiastkę bliskości. Jednocześnie trzyma nas na dystans, aby zanadto nie angażować się w związek. Cenę za tę znajomość płacimy same. Pewnego dnia odkrywamy, że zmarnowałyśmy dużo czasu na bycie z kimś, kto nic nam nie ofiarował. Nie zapewnił nam bezpieczeństwa emocjonalnego, wsparcia i zainteresowania. Ból, który towarzyszy konfrontacji z rzeczywistością, czasem prowadzi do depresji.
Jak niezdecydowanie wpływa na związek i relacje międzyludzkie?
Gdy mężczyzna nie jest gotowy na związek, zazwyczaj unika jasnych deklaracji. To ważny sygnał alarmowy, który informuje nas o tym, że możemy w przyszłości cierpieć. Warto potraktować siebie, swój czas i zainteresowanie jako cenne dary. Nie dzielmy się nimi z mężczyznami, którzy nie odwzajemniają naszego uczucia. Zdrowy związek nie opiera się na dramatyzmie i niepewności, lecz bazuje na poczuciu bezpieczeństwa emocjonalnego. Nie oznacza to, że wieje w nim nudą, lecz stanowi dla nas wsparcie w trudnych chwilach.
Związek z niezdecydowanym mężczyzną nie pozwala nam zaznać pełni szczęścia. Każda z nas zasługuje na to, aby ktoś ją kochał i szanował. Chłopak, który nie potrafi dokonywać wyborów, prędzej czy później da nam do zrozumienia, że nigdy nie darzył nas miłością. Kiedy zaangażujemy się mocno w tę znajomość, pojawi się ogromny ból emocjonalny. Zdarza się, że uświadamiając sobie problem, żałujemy straconego czasu. Niezdecydowanie sprawia, że w relacjach międzyludzkich brakuje bliskości, która stanowi ich spoiwo.
Chłopak, który unika zaangażowania w związek, skazuje siebie na swego rodzaju samotność w związku. Odbiera sobie szansę na zaznanie prawdziwej miłości. Często nie zdaje sobie sprawy z tego, co traci, ponieważ nigdy nie doświadczył wspierającej bliskości. Ponosi on zatem niewspółmiernie mniejsze koszty niż my, łudząc się, że on w głębi serca nas kocha, ale nie potrafi tego okazać.
Czy warto wchodzić w związek z niezdecydowanym mężczyzną?
Kiedy mężczyzna nie jest zdecydowany, często zastanawiamy się, co robić. Pomocy szukamy wśród przyjaciół oraz w internecie. Forum dyskusyjne pełne jest wątków o tytule: “niezdecydowany facet – jak go skłonić do deklaracji?” czy “czy warto czekać na niezdecydowanego faceta“. Błędnie zakładamy, że mamy wpływ na wybory drugiej osoby. Możemy rozpalić w niej płomień miłości i sprawić, że pewnego dnia założymy rodzinę. Myślenie magiczne często sprowadza nas na manowce i generuje cierpienie.
Niezdecydowany mężczyzna mniej lub bardziej świadomie stosuje nieregularne wzmocnienia. Jednego dnia okazuje nam namiastkę czułości, przytula i komplementuje. Drugiego nie odpisuje na SMS. Sprawia to, że nasz mózg gubi się w gąszczu sprzecznych informacji. Związek z niezdecydowanym mężczyzną pełny jest silnych emocji. Dramatyzm, który wiąże się z tą relacją, uzależnia nas od partnera, który unika jasnych deklaracji. On funduje nam emocjonalny rollercoaster. Jego nieprzewidywalność zaczynamy odbierać jako atrakcyjną. Uzależniamy się od niej, przez co nie potrafimy zakończyć toksycznego związku. Zdrowa relacja nie wydaje się równie interesująca, często odnosimy wrażenie, że wieje w niej nudą. Wiele z nas wierzy, że silne emocje są równoznaczne z prawdziwą miłością. Wmawiamy sobie, że jesteśmy jak włoskie małżeństwo, dlatego ciągle się kłócimy. Nie widzimy, że tkwiąc w toksycznej relacji, która przypomina emocjonalny rollercoaster, tracimy energię i radość życia. Przegapiamy coś ważnego.
Niezdecydowany mężczyzna nie jest atrakcyjny dla każdej kobiety. Wiele z nas odrzuca go już na samym wstępie. Nie chodzi o to, że wszystkie kochamy macho, który nie pozwala na posiadanie własnego zdania. Te z nas, którym nie odpowiada niezdecydowany chłopak, zazwyczaj mają świadomość, że z kimś takim nie zbudują satysfakcjonującej relacji. Oczekują, że związek zapewni im wsparcie i bezpieczeństwo emocjonalne.
Czy mogę pomóc niezdecydowanemu chłopakowi?
Często słyszę pytanie: co zrobić, gdy chłopak jest niezdecydowany? Czy mogę jakoś wpłynąć na niego? W tym miejscu pragnę podkreślić, że jedyną osobą, którą możesz zmienić, jesteś Ty sama. Jego postawa zależy tylko od niego. Jeśli nie zechce wejść w stały związek, to tego nie zrobi. Nie skłonisz go do tego żadnymi magicznymi sztuczkami. Możesz natomiast zadbać o siebie. Jak traktować niezdecydowanego mężczyznę?
Jak poradzić sobie z niezdecydowanym mężczyzną?
Zastanawiasz się, co zrobić, gdy chłopak nie jest pewny swego? Skup się na sobie i własnej motywacji. Zastanów się, dlaczego pociąga Cię niezdecydowany mężczyzna? Z czego wynika jego atrakcyjność? Odbycie podróży w głąb siebie bywa bolesne, ale też niezwykle wyzwalające. Pokazuje nam ukryte mechanizmy, które kierują naszymi wyborami.
Niezdecydowany mężczyzna jest zazwyczaj atrakcyjny dla tych z nas, które w dzieciństwie doświadczyły nieregularnych wzmocnień. Jeśli obserwowałyśmy, jak nasi rodzice kłócą się, a potem godzą, to wspomniany wzorzec przyjmujemy za powszechnie obowiązujący. Opiekunowie nieświadomie zaszczepili w nas przekonanie, że prawdziwa miłość to huśtawka silnych emocji. Relacje, w których brakuje dramatyzmu, nie mają z nią nic wspólnego. Podświadomie odrzucamy mężczyzn, którzy reprezentują bezpieczny styl przywiązania i deklarują gotowość do wejścia w bliskościową relację. Wydają się nam mało ekscytujący i nudni. Kuszą nas mężczyźni niedostępni emocjonalnie.
Jeśli jako małe dziewczynki nie doświadczyłyśmy miłości, opieki i troski ze strony rodziców, to często nie wierzymy, że na nią zasługujemy. Cieszy nas każdy mężczyzna, który w ogóle zwrócił na nas uwagę. Brakuje nam dobrych i wspierających wzorców. Związek z niedostępnym emocjonalnie mężczyzną bardzo dobrze tłumaczy teoria schematów Younga. Pokazuje ona, że jako dzieci uczymy się funkcjonowania w świecie, przyswajając różne wzorce. Niektóre mają charakter adaptacyjny, dlatego wspierają nas w codziennym życiu. Inne okazują się dysfunkcyjne i szkodliwe. Schematy pozostają w nas głęboko zakorzenione, zazwyczaj sięgają wczesnych lat dzieciństwa, których nie pamiętamy. Funkcjonują poza naszą świadomością. Zazwyczaj wybieramy to, co dobrze znamy, choć nie zawsze jest to dla nas dobre. Jeśli doświadczyłyśmy braku miłości, to mężczyźni niedostępni emocjonalnie pozostaną dla nas atrakcyjni.
Związek z niedojrzałym emocjonalnie mężczyzną często mówi sporo o nas. Ukazuje nasz lęk przed bliskością, który często pozostaje nieuświadomiony. Na tego typu relację, decydujemy się, gdy reprezentujemy pozabezpieczny styl przywiązania. Kształtuje się on we wczesnym dzieciństwie, a jego matrycą jest relacja z najważniejszą figurą przywiązania, zazwyczaj matką. Jeśli opiekun nie zaspokaja naszych potrzeb emocjonalnych, to uczy nas, że dla innych nie jesteśmy ważne.
Dziecko chroni siebie tak, jak potrafi. Może dostrajać się do rodzica, aby uzyskać jego wsparcie, tak powstaje lękowo-ambiwalentny styl przywiązania. Niektórzy młodzi ludzie odcinają się od innych i bliskości, przyjmując strategię unikową. W dorosłym życiu, jeśli reprezentujemy pozabezpieczny styl przywiązania, możemy mieć problem z budowaniem zdrowych relacji romantycznych. Związek z niezdecydowanym mężczyzną okazuje się wówczas dobrym rozwiązaniem. Daje namiastkę bliskości, a jednocześnie pozostawia dystans emocjonalny, dzięki któremu czujemy się bezpiecznie. Nie wychodzimy ze swojej strefy komfortu i nie ujawniamy swojego „miękkiego podbrzusza”, narażając się na potencjalne odrzucenie.
Podsumowanie – jak traktować niezdecydowanego mężczyznę?
Gdy mężczyzna nie jest gotowy na związek, warto zastanowić się, dlaczego pozostaje dla nas tak atrakcyjny. Zazwyczaj jego niedostępność emocjonalna przyciąga nas z jakiegoś powodu. Niskie poczucie własnej wartości, pozabezpieczny styl przywiązania, lęk przed bliskością, szkodliwe schematy z dzieciństwa i nieregularne wzmocnienia sprawiają, że wchodzimy w toksyczne związki. Choć przynoszą nam więcej cierpienia niż radości, to nierzadko tkwimy w nich przez dłuższy czas. Często nie znamy innych wzorców relacji romantycznych. Nieświadomie odtwarzamy dobrze znane role, skazując się na ból emocjonalny.
Na szczęście możemy uratować siebie przed złamanym sercem i stratą czasu na relację, która dobrze nie rokuje. Wystarczy, że uświadomimy sobie mechanizm, który podświadomie przyciąga nas do niezdecydowanych mężczyzn. To nie oni stanowią problem, lecz nasze wybory. Pracując nad swoim poczuciem własnej wartości i zamieniając szkodliwe wzorce na bardziej adaptacyjne, zyskamy szansę na dobry i wspierający związek. Otworzymy się na mężczyzn, którzy chętnie ofiarują nam swoje zainteresowanie, wsparcie i zapewnią nam bezpieczeństwo emocjonalne. Niekiedy przydatna okazuje się samopomoc psychologiczna, która opiera się na lekturze wartościowych artykułów i książek. Czasem warto skorzystać z psychoterapii, aby wyzwolić się z destrukcyjnych schematów, które skazują nas na cierpienie z powodu nieodwzajemnionej miłości. Nigdy nie jest za późno, aby wprowadzić zmiany w swoim życiu 🙂
Bibliografia:
- Congost S.; Zaakceptuj siebie. Jak zaprzyjaźnić się ze sobą i docenić swoją wartość; Znak Literanova, 2022
- Congost S.; Pokochaj siebie. Jak zbudować dobrą relację z samą sobą; Znak Literanova, 2022
- Stahl S.; Jak nie bać się bliskości? O budowaniu dobrych więzi; Wydawnictwo Otwarte, 2021
- Young J.E., Klosko J.S., Weishaar M.E.; Terapia schematów: przewodnik praktyka; Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 2019
- Zimbardo P.G., Johnson R.L., McCann V.; Psychologia. Kluczowe koncepcje. T. 2: Motywacja i uczenie się; Wydawnictwo Naukowe PWN, 2010;
- Zimbardo P.G., Gerrig R.J.; Psychologia i życie; Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006
W pracy z klientami najważniejsze jest dla mnie indywidualne podejście.
Choć wydaje się, że ludzie mają podobne problemy i wszystko da się opisać konkretną jednostką chorobową, wierzę, że nie ma dwóch tych samych historii. Ważne jest dla mnie także stworzenie przestrzeni, w której klient poczuje się bezpiecznie – i w której łatwiej będzie nam wzajemnie się rozumieć. Dobre relacje są bardzo istotne w mojej pracy. W życiu także! W trakcie prowadzenia terapii indywidualnych wielokrotnie zauważyłam, jak wiele problemów związanych jest z relacjami właśnie. Zdarzało mi się zapraszać na sesję partnerów moich klientek – i wychodziło z tego dużo dobrego. Dlatego naturalnym krokiem było dla mnie pójście w stronę terapii par.
Jestem magistrem psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, posiadam Certyfikat Psychoterapeuty Poznawczo-Behawioralnego (PTTPB nr 482), ukończyłam studia podyplomowe z zakresu seksuologii klinicznej na SWPS.