Relacje romantyczne często rozpoczynają się od pioruna sycylijskiego, który uderza w nas w najmniej spodziewanym momencie. Niektórzy twierdzą, że gdy spotkali tę wyjątkową osobę, poczuli, jak ziemia zatrzęsła się pod ich stopami. Wszystkie te określenia brzmią dość zagadkowo. Mogą nastręczać sporo trudności w ich zrozumieniu, ponieważ w opisach brakuje precyzji. Po czym poznać, że zaiskrzyło? Zazwyczaj wyczuwamy to intuicyjnie. Niewidzialna siła ciągnie nas do drugiej osoby. Sprawia, że myślimy o niej przez większość dnia. Jak w praktyce wygląda iskrzenie między dwojgiem ludzi?

Co to właściwie oznacza „zaiskrzyło”?

Choć trudno zdefiniować to zjawisko, to doświadczając go, raczej nie pomylimy go z niczym innym. Iskrzenie między ludźmi przypomina elektryczny wstrząs, niewidzialny impuls, który przykuwa naszą uwagę i odwraca ją od innych spraw. Nagle problemy osobiste i zawodowe tracą na znaczeniu. Iskra to coś trudnego do uchwycenia, bo ma ulotny charakter. Gdy nas przeszywa, dostrzegamy głębszą łączność duchową, emocjonalną i fizyczną z drugą osobą. Towarzyszy nam wewnętrzna pewność, że trafiliśmy na kogoś wyjątkowego i chcemy go bliżej poznać. 

Po czym poznać, że zaiskrzyło – pierwsze oznaki

Kiedy iskrzy między kobietą a mężczyzną, dwiema kobietami lub dwoma mężczyznami, myśli koncentrują się wokół drugiej osoby. Trudno nam skupić się na pracy i innych codziennych obowiązkach. Gdy spotykamy na swej drodze kogoś wyjątkowego, mogą pojawić się takie objawy jak szybsze bicie serca, pocenie dłoni, uderzenia gorąca, pustka w głowie i dreszcze.

W drugiej osobie widzimy kogoś niezwykłego, kogo chcemy bliżej poznać. Początkowo wyobrażamy sobie jej pracę, charakter, zainteresowania i rozkład dnia. Później, gdy wchodzimy w interakcje, analizujemy każdą wypowiedź i intencję. 

Iskrzenie między dwojgiem ludzi sprawia, że jesteśmy gotowi się zaangażować, bo spotkało nas coś wspaniałego. Dążymy do rozmów, spotkań, a wspólnie spędzany czas zawsze wydaje się zbyt krótki. Upływa bowiem w zawrotnym tempie, a my wciąż odczuwamy nienasycenie. Pragniemy więcej wiedzieć  o drugiej osobie i nie tracić jej z pola widzenia.

Kiedy iskrzy między kobietą a mężczyzną

Mowa ciała

Jeśli zastanawiasz się, po czym poznać, że iskrzy, zwróć uwagę na mowę ciała. Gdy spotykamy kogoś, kto nas fascynuje, nasze komunikaty niewerbalne doskonale to wyrażają. Zarówno u nas, jak i u drugiej strony pojawia się blask w oku, a źrenica ulega rozszerzeniu. W obecności drugiej osoby cieszą się nie tylko nasze usta, ale także oczy. W tym miejscu warto zaznaczyć, że nie potrafimy kontrolować pracy wszystkich mięśni, które odpowiadają za szczery uśmiech. Nie odtworzymy go zatem na zawołanie. 

Co ciekawe, zarówno utrzymywanie kontaktu wzrokowego z drugą osobą, jak i uciekanie przed nią wzrokiem, może świadczyć o zauroczeniu. W pierwszym przypadku otwarcie wyrażamy swoje zainteresowanie, w drugim czujemy się skrępowani obecnością kogoś, kto nam się podoba.

Po czym poznać, że zaiskrzyło? Jeśli uderzył w nas piorun sycylijski, mimowolnie nachylamy się w kierunku drugiej osoby. Ustawiamy stopy w jej stronę. Przyjmujemy otwartą postawę ciała. Nie zasłaniamy się ramionami, nie oddzielamy torebką, nie trzymamy w ręce telefonu. 

Iskrzenie między ludźmi możemy poznać po tym, że obie strony naśladują swoje gesty, w tym ton głosu. Zwróć uwagę, czy odzwierciedlasz komunikaty niewerbalne drugiej osoby i czy ona niczym lustro odbija Twoją mowę ciała. Np. zaczynasz posługiwać się szeptem, a ona po chwili wypowiada się znacznie ciszej. Kiedy między nami iskrzy, naśladowanie gestów drugiej osoby przychodzi nam z łatwością. 

Bardzo często nieświadomie dotykamy swojej twarzy i włosów. Strzepujemy niewidoczne pyłki z ubrań. Mimowolnie przybieramy bardziej atrakcyjną postawę ciała. Kobiety mogą tak ustawić nogi, aby wyeksponować swoje biodra, a mężczyźni prostują się.

Niekiedy wysyłamy nieśmiały uśmiech, aby zachęcić drugą osobę do interakcji. Wyrazić swoje zainteresowanie i dobre intencje. Czekamy wówczas na jej reakcję i ją szybko analizujemy. 

Komunikacja werbalna

Choć większość komunikatów przybiera charakter niewerbalny, to nasze świadome wypowiedzi także mają znaczenie. Po czym poznać, że zaiskrzyło, zwracając uwagę na treść rozmów? Poniżej znajdziesz garść przydatnych wskazówek.

Uczucia i emocje

Iskrzenie między dwojgiem ludzi rodzi wiele emocji. Przyjemne przeplatają się z nieprzyjemnymi. Warto przyjrzeć się im wszystkim, bo w każdej z nich jest zawarty ważny komunikat. Praktykując uważność, możemy dostrzec nie tylko, że zależy nam na drugiej osobie, ale też zauważyć potencjalne sygnały alarmowe. Nie lekceważmy swoich emocji, unikajmy również ich oceniania, ponieważ potrzebujemy ich całego spektrum. 

Jak widać, iskrzenie między ludźmi niesie ze sobą spektrum emocji, niektóre mogą wydawać się sprzeczne (lęk i nadzieja), ale wszystkie są całkowicie normalne. Kiedy dosięga nas zauroczenie, przeżywamy je dużo bardziej intensywnie.

Myśli

Kiedy iskrzy między kobietą a mężczyzną, dwiema kobietami czy dwoma mężczyznami, druga osoba znajduje się w centrum uwagi. Rozmyślamy wówczas, czy ona odwzajemnia nasze uczucie. Potrafimy poświęcić wiele godzin na wnikliwą analizę sytuacji.

Zadajemy sobie wówczas pytanie: dlaczego on/ona to powiedział/powiedziała?. Jak zinterpretować jego/jej słowa? Czy chciał/chciała być miły/miła, czy flirtował/flirtowała ze mną?

Silne emocje i zaangażowanie w znajomość sprawiają, że towarzyszy nam gonitwa myśli. Utrudnia nam to pracę zawodową i zasypianie. Z powodu wielu pytań często zapominamy o posiłku. Chcielibyśmy poznać intencje drugiej osoby. 

Jednocześnie w swoim umyśle przywołujemy wspomnienia wspólnie spędzonych chwil. Sprawia nam to ogromną przyjemność. Do niektórych obrazów zaczynamy się mimowolnie uśmiechać, a na naszej twarzy pojawia się błogi wyraz.

Czasem zwykłe rzeczy przypominają nam o drugiej osobie. Wystarczy, że na mieście zobaczymy kogoś w podobnej koszulce, poczujemy w autobusie zapach jej perfum lub trafimy na wzmiankę o koncercie jej ulubionego artysty. 

Kupując sobie ubranie lub idąc do fryzjera, zastanawiamy się, czy nasze wybory spodobają się drugiej osobie. Jak zareaguje na nowy kolor włosów czy bluzkę.

Po czym poznać że iskrzy

Fizjologiczne reakcje organizmu

Po czym poznać, że zaiskrzyło? Gdy uderza w nas piorun sycylijski, często pojawiają się charakterystyczne objawy fizjologiczne. Świadczą one o wrażeniu, jakie wywarła na nas druga osoba. Wspomniane symptomy obejmują:

Różnice między iskrzeniem a przyjaźnią

Przyjaźń między kobietą a mężczyzną niekiedy może przerodzić się w coś więcej. Zdarza się, że tylko jedna strona czuje iskrę. Poza tym poznając kogoś, z kim nam się dobrze rozmawia, często mamy problem z określeniem jej intencji. Zarówno w przyjaźni, jak i w relacji romantycznej kluczową rolę odgrywa dobre porozumienie. Rozmawiając ze sobą, przyjmujemy otwartą postawę ciała i okazujemy sobie życzliwość. Chcemy razem spędzać wolny czas. Różnice między przyjaźnią a zauroczeniem obejmują niuanse. 

Z przyjacielem budujemy intymną więź, ale nie ma w tej relacji namiętności. Nie odczuwamy zazdrości, gdy zwraca uwagę na inne osoby, opowiada nam o swoich randkach etc. Przyjaźń jest wolna od pożądania, nie ma w niej zbyt wiele miejsca na dotyk. Choć dobrze nam się rozmawia z drugą osobą, to widzimy upływ czasu. Gdy zakochujemy się, tracimy jego rachubę. Wspieramy przyjaciela w potrzebie, ale nie rezygnujemy z własnych planów, aby po prostu wyskoczyć z nim na kawę, gdy w jego życiu nie dzieje się nic niepokojącego.

Zaiskrzyło między wami – co dalej?

Miłość a zakochanie to nie to samo, dlatego warto pamiętać, że nie każda iskra zamienia się w ogień, który towarzyszy nam na co dzień. Zauroczenie drugą osobą jest bardzo przyjemne, podobnie jak pulsujące pożądanie. Nie zawsze jednak przeobraża się w miłość. Od nas zależy, czy stworzymy solidne fundamenty, aby zakochanie mogło rozwinąć się w coś trwalszego i dać początek poważnemu związkowi. Intymność, namiętność i zaangażowanie zdaniem Roberta Sternberga kształtuje miłość doskonałą. Gdy dosięga nas zauroczenie, odczuwamy głównie intymność i namiętność. Miłość partnerska zaś cechuje się obecnością intymności i zaangażowania. 

Niekiedy iskra szybko się wypala. Opada stężenie hormonów i neuroprzekaźników odpowiedzialnych za miłosny “haj”. Zwróć uwagę, co cementuje Waszą relację. Czy opiera się ona wyłącznie na pożądaniu, czy namiętności towarzyszy również bliskość emocjonalna i zaangażowanie? Fizyczne przyciąganie nie jest niczym złym, ale najlepiej rokują te relacje, w których partnerzy dbają o pogłębianie więzi. Robią to, rozmawiając na trudne tematy, okazując sobie szacunek i troskę. Wspierając drugą osobę w trudnych chwilach i niosąc jej pomoc.

Jeśli między Wami zaiskrzyło, porozmawiajcie ze sobą, jak widzicie tę relację i wspólnie ustalcie jej granice. Niektóre pary umawiają się na monogamię, inne na otwarty związek. Dla jednych wspólne spotkania to tylko seks bez zobowiązań, a dla drugich jeden z elementów stałego związku. Jeśli na początku szczerze przedstawimy swoje potrzeby i wartości, nie zmarnujemy czasu. 

Niekiedy przyciąga nas erotyzm, ale jedna ze stron chce czegoś więcej, podczas gdy druga stawia sprawę jasno i deklaruje, że interesuje ją wyłącznie seks. Zdarza się, że obie pragną związku, ale jedna widzi w nim dziecko, a druga nie. Ślub, potomstwo, wspólne mieszkanie to tematy kluczowe z punktu widzenia wspólnego życia we dwoje, dlatego warto omówić je na samym początku. Inaczej może nas spotkać spore rozczarowanie.

Iskrzenie między ludźmi

Podsumowanie

Po czym poznać, że zaiskrzyło? Zwróć uwagę na reakcje fizjologiczne, emocjonalne, swoje komunikaty werbalne i mowę ciała. Zazwyczaj zdradzają zainteresowanie drugą osobą, które znacznie przekracza to, jakie okazujemy przyjaciołom i znajomym. Nasze myśli nieustannie krążą wokół niej/niego. Poza tym wiele z nas intuicyjnie wyczuwa ten stan iskrzenia między ludźmi. Po prostu wiemy, że to się zdarzyło, zwłaszcza gdy mamy dobry kontakt ze swoimi emocjami i ciałem. Potrafimy podejść do swoich reakcji z ciekawością i uważnością.

Kiedy iskrzy między kobietą a mężczyzną, często ulegamy temu przyjemnemu stanowi. Nie zastanawiamy się, dokąd to zmierza, bo zakładamy, że druga strona myśli podobnie. Warto upewnić się, czy nie mylimy przyjaźni z zakochaniem. Może coś niewłaściwie zinterpretowaliśmy? Po drugie, zwróćmy uwagę, czy przez obie strony przemawia tylko erotyczna fascynacja, czy chęć budowania głębszej relacji romantycznej. Nie ma nic złego w romansie, gdy obie osoby są wolne. Niewykluczone, że tego właśnie potrzebujecie na tym etapie życia. Problem pojawia się wówczas, gdy jedna strona pragnie seksu, a druga związku i wierzy, że jakoś przekona tę pierwszą. Kluczową rolę w takich sytuacjach odgrywa otwarta komunikacja oparta na asertywności. Ta ustrzeże Was przed podjęciem niewłaściwych decyzji.

Iskrzenie między ludźmi to wyjątkowy stan, którego warto doświadczyć. Nie trać jednak zdrowego rozsądku i dbaj o swoje bezpieczeństwo, granice oraz potrzeby. Praktykuj uważne zaufanie zamiast ślepej ufności. Obserwuj drugą osobę i reaguj adekwatnie do sytuacji.

Bibliografia:

  1. Ciccarelli S., White J.N.; Psychologia; Dom Wydawniczy Rebis, 2023
  2. Fexeus H.; Sztuka czytania w myślach; Wydawnictwo Czarna Owca, 2023
  3. Kamińska O.; #Love. Jak kochać w XXI wieku; Znak Literanova, 2021
  4. Pease A. i Pease B.; Mowa ciała; Dom Wydawniczy Rebis, 2019
  5. Smith J.; Flirtologia; Wydawnictwo Słowne, 2018


partnerstwoPo czym poznać, że zaiskrzyło?