Terapia dla par – czy pomaga? To pytanie, jakie bardzo często słyszę od partnerów, którzy zgłaszają się do mnie w poszukiwaniu wsparcia. Prowadząc sesje, widzę, jak wiele wnoszą one w życie moich klientów. Pragnę jednak zaznaczyć, że nie zawsze sukces terapii jest tożsamy z naszymi wyobrażeniami. Np. chcemy uratować związek, w którym zgromadziły się różnego rodzaju napięcia i problemy. Niestety nie zawsze udaje nam się osiągnąć ten cel. Terapia dla par niekiedy pokazuje nam, że uczucie uległo wypaleniu. Mimo usilnych prób, nie udaje się go wskrzesić. Kiedy skorzystać z terapii dla par?
Problemy w związku a terapia dla par
Terapia po zdradzie – czy pomaga? Wielu z nas utożsamia tę formę wsparcia psychologicznego z naprawą relacji po tym, jak jedna ze stron wdała się w romans. Rzeczywiście wśród moich klientów pojawiają się osoby, które usiłują odbudować nadszarpnięte zaufanie po zdradzie. Wbrew obiegowej opinii nie jest to jedyny problem, z którym możecie zgłosić się do gabinetu specjalisty. Trudności, jakie pojawiają się w relacjach romantycznych, cechuje duża złożoność. Najpierw próbujemy się z nimi uporać samodzielnie, ale czasem nasze zasoby okazują się niewystarczające. Nie wiemy, jak komunikować swoje potrzeby, emocje i granice, aby zostały one wysłuchane przez drugą stronę. Terapia par wyposaża nas w przydatne narzędzia. Pokazuje, jak wyrażać to, co czujemy, aby nie ranić partnera/partnerki.
Terapia dla par jest zasadna, gdy dostrzegamy takie problemy w związku jak:
- zdrada,
- uzależnienie,
- różnice w potrzebach seksualnych,
- zanik namiętności,
- osłabienie bliskościowej więzi w relacji,
- momenty przełomowe w życiu partnerów takie jak ślub, narodziny dziecka, wyfrunięcie syna/córki z rodzinnego gniazda, opieka nad chorym rodzicem, które naruszają równowagę w związku,
- problemy w komunikacji potrzeb, emocji i granic,
- oddalenie emocjonalne,
- choroba jednego z partnerów,
- zmiany w ciele, do których doszło w wyniku wypadku czy operacji.
Główne cele terapii dla par
Klienci często zadają mi pytanie: terapia małżeńska – czy pomaga?. Odpowiadam im, że to zależy od wielu czynników. Przede wszystkim warto na wstępie określić rzeczywiste i mierzalne cele terapii dla par. Jeśli sformułujemy je w sposób mglisty lub zbyt ogólny, nie będziemy wiedzieli, do czego tak naprawdę dążymy. Pracuję jako terapeutka w nurcie poznawczo-behawioralnym, w którym kluczową rolę odgrywa określenie problemu danej pary. Gdy uda nam się rozpoznać źródło zgłaszanych trudności, wspólnie formułujemy realistyczne, osiągalne i mierzalne cele, które poprawią jakość związku.
Najczęstsze cele terapii dla par obejmują:
- poprawę komunikacji między partnerami – wyeliminowanie z niej oskarżeń na rzecz asertywnego wyrażania potrzeb. Np. ciągle mnie denerwujesz lepiej zastąpić zdaniem czuję złość, gdy w ostatniej chwili odwołujesz nasz wspólny wyjazd na weekend,
- odbudowę zaufania w związku,
- wyznaczenie zdrowych granic w związku,
- zdefiniowanie potrzeb w związku każdego z partnerów,
- zbliżenie emocjonalne obojga partnerów,
- wzajemne poznanie,
- wskrzeszenie namiętności w związku,
- poznanie i zaakceptowanie zmian, jakie zaszły w życiu każdego z partnerów.
Czy terapia dla par jest skuteczna?
Czy terapia dla par pomaga? Tak, ale nie zawsze zmiany dokonują się w tym kierunku, o jakim myślimy, zapisując się na sesje do specjalisty. Biorąc udział w psychoterapii, poznajemy lepiej swoje potrzeby i emocje. Konfrontujemy je z oczekiwaniami i przeżyciami partnera. Jednocześnie możemy ocenić, czy druga osoba wykazuje podobne zaangażowanie w proces naprawiania relacji. Niekiedy okazuje się, że uczucie już dawno się wypaliło. Trwający związek bardziej nam szkodzi, niż pomaga. Wprawdzie nadal kochamy partnera, ale sami nie naprawimy relacji, a on nie jest gotów do wprowadzenia określonych zmian. W takich momentach często dochodzimy do wniosku, że rozstanie stanowi najlepsze rozwiązanie, biorąc pod uwagę wszystkie zaistniałe okoliczności.
Czy terapia dla par jest skuteczna? Tak, bo:
- pomaga lepiej poznać siebie, swoje emocje, granice i potrzeby,
- konfrontuje nas z oczekiwaniami i przeżyciami partnera,
- wyposaża nas w narzędzia komunikacyjne, które ułatwiają rozwiązywanie codziennych problemów,
- zapewnia nam bezpieczną przestrzeń do rozmowy, terapeuta interweniuje wówczas, gdy jedna ze stron narusza zasady asertywnej komunikacji i atakuje drugą,
- formułuje nowe pytania, dzięki którym dostrzegamy trudności, jakie wcześniej przeoczyliśmy,
- pomaga w ponownym zdefiniowaniu problemów w związku i wyznaczeniu nowych celów terapii,
- niekiedy staje się inspiracją do rozpoczęcia terapii indywidualnej, która pozwala wieść lepsze i bardziej satysfakcjonujące życie.
Kiedy udać się na terapię dla par?
Terapia par przestała być tematem tabu. Coraz więcej osób publicznych przyznaje się, że uczęszczało na nią, aby pracować nad relacją z partnerem i uczynić ją lepszą. Niektórzy dzięki niej zbliżyli się do siebie i uniknęli rozstania. Inni utwierdzili się w przekonaniu, że doszło do całkowitego rozpadu więzi i związku nie da się już uratować.
Kiedy skorzystać z terapii dla par?
- Gdy bierzecie pod uwagę rozstanie, ale nie jesteście pewni, czy to właściwa decyzja.
- Chcecie ratować związek i pracować nad relacją.
- Pragniecie poprawić komunikację w związku, aby wyeliminować z niej wzajemne oskarżenia.
- Często kłócicie się o to samo, a Wasze spory nie przybliżają Was do rozwiązania problemu. Niekiedy wymykają się spod kontroli i pozostawiają po sobie emocjonalne rany.
- Doszło do zdrady i przekroczenia wspólnie wyznaczonych granic. Chcecie dać sobie jeszcze jedną szansę i pracować nad odbudową zaufania.
- Macie problemy z wyznaczeniem granic w związku i chcecie zdobyć tę cenną umiejętność.
- Widzicie, że w Waszym związku dzieje się coś niedobrego, ale nie potraficie zdiagnozować przyczyny zaistniałych trudności.
- Czujecie, że oddaliliście się emocjonalnie od siebie, ale chcecie to zmienić.
- Związek nie zaspokaja Waszych potrzeb seksualnych.
- Szukacie bezpiecznej przestrzeni do rozmowy, której nie potraficie znaleźć w domu. Potrzebujecie bezstronnego obserwatora, który jednocześnie pełni rolę moderatora dyskusji.
- Uzależnienie jednego z partnerów położyło się cieniem na Waszej dotychczasowej relacji.
- Pojawiły się problemy finansowe, z którymi sobie nie radzicie.
- W Waszym związku zagościła nadmiarowa i nieadekwatna zazdrość, która prowadzi do podejrzliwości i kontrolowania partnera.
- Niskie poczucie własnej wartości jednego lub obojga partnerów utrudnia zbudowanie bliskościowej relacji.
- Występują u Was problemy z regulowaniem emocji, przez co złość łatwo przeradza się w agresję.
- Kryzys w związku pojawił się w następstwie trudnych wydarzeń życiowych takich jak poronienie, pożar domu, utrata pracy.
Dla kogo jest terapia dla par?
Terapia par – dlaczego warto z niej skorzystać? Wspomniana forma wsparcia psychologicznego pozwala otworzyć się na drugiego człowieka. Jednocześnie służy wyrażaniu własnych potrzeb i emocji. Bardzo często okazuje się wartościowym czasem spędzonym we dwoje, bo w obecności terapeuty powstrzymujemy się od złośliwych uwag i komentarzy. Kiedy nie wysuwamy wzajemnych oskarżeń i nie krytykujemy partnera, wzrasta prawdopodobieństwo porozumienia. Zdarza się, że źle diagnozujemy problemy w związku. Uważamy, że wynikają one z braku odpowiedzialności partnera, podczas gdy mamy mu za złe brak czułości. To nie zakupy, które okazują się niekompletne, bolą nas najbardziej, ale fakt, że druga osoba nas nie przytula i nie trzyma za ręce. Szukamy pretekstu, aby wyrazić swoją złość, nie odsłaniając swojej wrażliwej strony, która pozostaje podatna na zranienie.
Terapia dla par jest dla osób, które:
- pragną pracować nad poprawą relacji,
- dobrowolnie uczestniczą w sesjach ze specjalistą,
- angażują się w działania zlecone przez terapeutę,
- zachowują otwarty umysł i są gotowe skonfrontować się z trudną prawdą o sobie,
- potrafią dostrzec winę w sobie, zamiast obarczać nią wyłącznie partnera,
- umieją w pełni skupić się na terapii i nie rozmyślać w tym czasie o innych sprawach,
- chcą wprowadzić trwałe zmiany w swoim życiu,
- w razie potrzeby wykazują gotowość do odbycia terapii indywidualnej,
- widzą sens w terapii dla par, jeśli jedna ze stron nie traktuje jej poważnie, lepiej skorzystać z indywidualnych sesji.
Co jeśli partner nie chce iść na terapię par?
Czy terapia par pomaga? Tak, ale pod warunkiem, że każdy z partnerów uczestniczy w niej dobrowolnie, angażuje się w zadania i wykazuje chęć współpracy. Jeśli kogoś zmuszamy do tego, aby poszedł z nami do specjalisty, liczmy się z brakiem poprawy. Nie zmienimy nikogo na siłę, terapeuta nie dysponuje magiczną różdżką, która uzdrawia nasze relacje. Pełni rolę specjalisty od ludzkich emocji. Wskazuje nam przydatne narzędzia komunikacyjne, prowadzi psychoedukację i zadaje nam pytania, które przybliżają nas do samodzielnego rozwiązania problemu.
Jeśli partner nie chce iść na terapię par, zapiszmy się na terapię indywidualną. Nie każdy jest gotowy do wprowadzenia zmian w swoim życiu czy konfrontacji z niewygodną prawdą o sobie. Kiedy czujemy, że obecna sytuacja bardzo nam ciąży, poszukajmy profesjonalnej pomocy. Terapia indywidualna podniesie jakość naszego życia. Pamiętajmy o tym, że gdy wprowadzamy zmiany w sobie, zmieniamy też dynamikę naszej relacji. Partner staje przed nie lada wyzwaniem. Usiłuje bowiem dostosować się do nowego układu równowagi.
Podsumowanie
Terapia par pomaga nam zrozumieć, co dzieje się w relacji. Pozwala nam dotrzeć do źródeł zgłaszanych trudności. Wyposaża nas w przydatne narzędzia psychologiczne, dzięki którym w adaptacyjny sposób rozwiążemy problemy. Terapia dla par przyjmuje nie tylko doraźny charakter, lecz pokazuje, jak samodzielnie radzić sobie z trudnościami, jakie pojawiają się w życiu codziennym. Kluczową rolę odgrywa w niej psychoedukacja.
Psychoterapia dla par i małżeństw jest tak skuteczna, bo skłania nas do znalezienia czasu niezbędnego do omówienia spraw ważnych z punktu widzenia funkcjonowania związku. Specjalista buduje bezpieczną atmosferę, która sprzyja otwartej komunikacji potrzeb i emocji. Jednocześnie reaguje na przejawy słownej agresji i im przeciwdziała. W jego obecności tonujemy swoje wypowiedzi. Unikamy wielu bolesnych słów i uczymy się je zastępować innymi, które nie ranią partnera. Terapeuta zadaje nam przydatne pytania, które przybliżają nas do źródeł zgłaszanych trudności. Nierzadko jego diagnoza dość znacznie różni się od naszej. Umożliwia to podjęcie pracy w kluczowym obszarze.
Jak wcześniej wspominałam, terapia dla par jest skuteczna pod warunkiem, że obie strony uczestniczą w niej z własnej woli. Inaczej jeden z partnerów nie angażuje się dostatecznie w zadania, co utrudnia proces naprawy relacji.
Niekiedy podczas sesji okazuje się, że jedna ze stron boryka się z problemami takimi jak niska samoocena, lęk przed opuszczeniem czy zależność od innych. Specjalista może zalecić wówczas terapię indywidualną, która podniesie jakość życia oraz wpłynie korzystnie na związek z obecnym partnerem.
Choć terapia par jest skuteczna, to nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Zdarza się, że pokazuje nam, jak bardzo zdążyliśmy się od siebie oddalić. Zbyt późno zgłaszamy się z prośbą o pomoc, gdyż doszło do całkowitego zaniku bliskości emocjonalnej. Ułatwia to podjęcie decyzji o rozstaniu.
Bibliografia:
- Dattilio F.M.; Terapia poznawczo-behawioralna par i rodzin: podręcznik dla klinicystów; Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2013
- Staniek M.; Pokonaj problemy i lęki; Wydawnictwo SamoSedno, 2020
- Zalewski B., Pinkowska-Zielińska H.; Diagnoza w psychoterapii par cz.1; PWN, 2021
W pracy z klientami najważniejsze jest dla mnie indywidualne podejście.
Choć wydaje się, że ludzie mają podobne problemy i wszystko da się opisać konkretną jednostką chorobową, wierzę, że nie ma dwóch tych samych historii. Ważne jest dla mnie także stworzenie przestrzeni, w której klient poczuje się bezpiecznie – i w której łatwiej będzie nam wzajemnie się rozumieć. Dobre relacje są bardzo istotne w mojej pracy. W życiu także! W trakcie prowadzenia terapii indywidualnych wielokrotnie zauważyłam, jak wiele problemów związanych jest z relacjami właśnie. Zdarzało mi się zapraszać na sesję partnerów moich klientek – i wychodziło z tego dużo dobrego. Dlatego naturalnym krokiem było dla mnie pójście w stronę terapii par.
Jestem magistrem psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, posiadam Certyfikat Psychoterapeuty Poznawczo-Behawioralnego (PTTPB nr 482), ukończyłam studia podyplomowe z zakresu seksuologii klinicznej na SWPS.